Problem ze stukaniem z tylu.
Problem ze stukaniem z tylu.
Z tylu auta slychać gluche, lekkie stukanie tylko na dziurach. To mogą byc elementy gumowe w amortyzatorach? Jesli tak to do wymiany jest caly amortyzator czy właśnie same gumy? A moze jeszcze coś innego?
Re: Problem ze stukaniem z tylu.
Raczej łączniki stabilizatora i/lub wybite tuleje w wahaczach. Tuleje w amortyzatorach praktycznie nigdy nie doprowadzają się do stanu "stukania".
Re: Problem ze stukaniem z tylu.
Łączniki stabilizatora były w kwietniu wymienione więc akurat to odpada.
- Tygrysek26
- Forumowicz
- Posty: 175
- Rejestracja: 13 cze 2017, 11:28
- Skąd: Pieńsk
- Rok: 2003
- Silnik: 2.2 dCi
Re: Problem ze stukaniem z tylu.
Miałem to samo i okazało się że to gumy stabilizatora były wybite.
Mi to zwisa bo mam Vel Satisa 

- sasio
- Administrator
- Posty: 1175
- Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
- Skąd: Szczecinek
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: Problem ze stukaniem z tylu.
Gumy na drążku, mi oryginalne wybiły się po kilku miesiącach. Ewentualnie tuleje pływające. Najlepiej zdejmij koło i zobacz
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!
VelSatisem się podróżuje!
Re: Problem ze stukaniem z tylu.
U mnie akurat stukała górna tuleja amortyzatora. Jako że one z natury nie stukają, zanim do niej doszedłem, wpadły nowe gumy i łączniki stabilizatorów i łączniki wahaczyRobekK4 pisze:Raczej łączniki stabilizatora i/lub wybite tuleje w wahaczach. Tuleje w amortyzatorach praktycznie nigdy nie doprowadzają się do stanu "stukania".

Re: Problem ze stukaniem z tylu.
Też mam problem z głuchymi stukami z tyłu. Wymieniłem łączniki oraz tuleje stabilizatorów. Zaraz po wymianie pukanie wróciło, ale było ciche, lecz z dnia na dzień problem się nasilał i dzisiaj wali tak samo jak przed wymianą. Stuka tylko kiedy prawe koło trafia na jakąś nierówność, bądź jak najeżdżam obydwoma kołami na jakąś poprzeczną nierówność. Z lewej strony cisza niezależnie od tego w jak dużą dziurę wpadam.
Ktoś wie co może powodować te objawy?
Ktoś wie co może powodować te objawy?
- milimetr58
- Klubowicz
- Posty: 768
- Rejestracja: 07 gru 2016, 17:02
- Skąd: Łódź
- Rok: 2006
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: VelSatis 2.0T
Re: Problem ze stukaniem z tylu.
U mnie stukało od dłuższego czasu, co ja nie kombinowałem, a okazało się, że zamek dolny bagażnika miał luz i klapa bagażnika stukała. Kupiłem na allegro za 20 zeta, wymieniłem i cisza. Można go regulować, ale nic to nie dawało, po prostu jak chwyciłem za ucho tego zamka i szarpałem, to wyczułem luz, natomiast w żony Velku takiego luzu nie było. Nie wiem, czy to u Was jest to samo, ale ja napisałem co u mnie stukało.
Waldek i Ewa
Re: Problem ze stukaniem z tylu.
U mnie na pewno nie zamek, dźwięk dochodzi z tylnego zawieszenia i brzmi to w środku jak głuche stuki, ale z zewnątrz jak ostatnio słyszałem to brzmiało to bardzo metalicznie.
Re: Problem ze stukaniem z tylu.
Sprawdziłbym amortyzatory. Niestety szkoda jechać na stację diagnostyczną, bo tam żadnego miarodajnego wyniku nie będzie. Jedynie demontaż może przynieść trafną diagnozę. U mnie było to samo. Wymieniłem wszystko poza amorami, ponieważ na stacji zawsze było w normie. Do myślenia dała mi sytuacja z amorami przednimi. Stukało, pukało, nie amortyzowało - na stacji diag norma, zero zastrzeżeń, a jak autem jeździłem po placu z dziurami w nawierzchni to koło w ogóle nie trzymało się drogi. Po wymianie amortyzatorów wszystko ustąpiło. Ta sama sytuacja była z tyłu. Wymieniłem amory na nowe i po kłopocie.
Nie polecam amorków KYB'a. 10 lat temu były dobre, a teraz to zwykły szajs - i piszę to z pełną odpowiedzialnością. Przednie KYB wytrzymały 2 lata i ledwo przejechałem na nich przez 2 lata 200k km.
Warto zrobić dodatkowo oględziny samych sprężyn, czy nie mają pęknięć lub nadmiernej korozji.
Nie polecam amorków KYB'a. 10 lat temu były dobre, a teraz to zwykły szajs - i piszę to z pełną odpowiedzialnością. Przednie KYB wytrzymały 2 lata i ledwo przejechałem na nich przez 2 lata 200k km.
Warto zrobić dodatkowo oględziny samych sprężyn, czy nie mają pęknięć lub nadmiernej korozji.