Dolewki oleju

Silnik, elementy napędowe, skrzynie biegów
Faavi
Klubowicz
Posty: 164
Rejestracja: 11 sty 2017, 23:43
Skąd: Lubań/ Wesołówka
Rok: 2002
Silnik: 2.0T
Drugie auto: Citroen C4

Dolewki oleju

Post autor: Faavi » 08 mar 2017, 16:18

Witam. Ile wasze auta pobieraja wam oleju. Piszcie jaki silnik i ile dolewacie na ile km.

Awatar użytkownika
sasio
Administrator
Posty: 1175
Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
Skąd: Szczecinek
Rok: 2002
Silnik: 2.0T

Re: Dolewki oleju

Post autor: sasio » 08 mar 2017, 17:12

Odkrylem że 2.0T gdy go ciśniemy chleje olej na potęgę. Ostatnio 1.5L na 1500km.

Uszczelnilem odme i pokrywę odmy, widocznie spadło spalanie oleju, ile, tego nie wiem ale planuje teraz dolać do pełna i sprawdzić ile zje.

Poprzedni właściciel twierdził że dolewa litr na 15000km...ciekawe bo tyle to wyciekło na 100km z lejacej miski olejowej
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!

Faavi
Klubowicz
Posty: 164
Rejestracja: 11 sty 2017, 23:43
Skąd: Lubań/ Wesołówka
Rok: 2002
Silnik: 2.0T
Drugie auto: Citroen C4

Re: Dolewki oleju

Post autor: Faavi » 08 mar 2017, 18:57

No mi na 10000 tys srednio 2 do 3 litrow. Mam ciezka noge. Tez 2.0t. Czyli to norma chyba w tych silnikach, i zbytnio nie ma sie co martwic?
Czytalem na forum renault i sa tacy, ktorym niby 100g od wymiany do wymiany ubywa.

Kryniax
Administrator
Posty: 355
Rejestracja: 08 lut 2017, 16:25
Skąd: Konin
Rok: 2007
Silnik: 3.5 V6

Re: Dolewki oleju

Post autor: Kryniax » 08 mar 2017, 19:15

U mnie też bierze, ale różnie. Teraz od dolewki przejechałem 1500km i ubyło tylko 0.2l oleju. Zastanawiałem się nad ceramizerem, ale nie wiem, trochę się boje to dodawać :D. Olej jaki leję to Shell Helix Ultra 5W30. Przewertowałem wiele for, głównie o infinity i zdania są podzielone. Niektórym bierze, niektórym nie.

Awatar użytkownika
sasio
Administrator
Posty: 1175
Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
Skąd: Szczecinek
Rok: 2002
Silnik: 2.0T

Re: Dolewki oleju

Post autor: sasio » 08 mar 2017, 19:39

Nie lej ceramizera bo zatyka kanaliki i silnik do wymiany będzie, słowa mechanika.
Chlanie oleju może polegać albo przez turbine która już się kończy albo przez zużyte pierścienie olejowe.
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!

Faavi
Klubowicz
Posty: 164
Rejestracja: 11 sty 2017, 23:43
Skąd: Lubań/ Wesołówka
Rok: 2002
Silnik: 2.0T
Drugie auto: Citroen C4

Re: Dolewki oleju

Post autor: Faavi » 08 mar 2017, 20:25

No moja turbina ma juz delikatne luzy. Moze i dlatego tyle zlopie. Znajomu w paseratti 2.0t benzyna po 5 tys 3.5l dolewa. Nie taki francuz zly jak o nim gadają by :D ceramizer tez myslalem ale kumpel wybil mi to z glowy,. Ja mam na blacie 270tys wiec nie ma sie co dziwic

michaleck
Forumowicz
Posty: 20
Rejestracja: 05 mar 2017, 18:38
Rok: 2002
Silnik: 2.0T

Re: Dolewki oleju

Post autor: michaleck » 08 mar 2017, 20:26

Zużyte pierscienie, zużyte uszczelniacze turbiny tutaj mówilibyśmy o naprawdę dużym spalaniu oleju. Kiedyś Fiat 125 P miał normę 1l oleju na 1000 km, taka sama normę mają silniki z grupy VW; FSI TFSI. A nasze silniki 2.0T, no właśnie co mówi producent na ten temat? Bardzo istotny w kwestii zużycia oleju w silniku jest odparowalnosc oleju. Innymi słowy należałoby sparawdzic kartę charakterystyki oleju, który lejemy do silnika.
Dodam tylko, że mój 2.0T zadowala się ok 1.5l oleju od wymiany do wymiany, czyli na 10000 km.

Awatar użytkownika
sasio
Administrator
Posty: 1175
Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
Skąd: Szczecinek
Rok: 2002
Silnik: 2.0T

Re: Dolewki oleju

Post autor: sasio » 08 mar 2017, 20:40

1,5l to nie dużo.
Renault stwierdza że 1l na 1000km jest okey, powyżej szukamy problemu.
Zmienię u siebie turbine i zobaczę.
Juz raz i chcieli zrzucić głowicę bo uciekał płyn chłodniczy.
Szkoda że do wymiany uszczelniaczy i pierścieni trzeba zrzucić głowicę
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!

Faavi
Klubowicz
Posty: 164
Rejestracja: 11 sty 2017, 23:43
Skąd: Lubań/ Wesołówka
Rok: 2002
Silnik: 2.0T
Drugie auto: Citroen C4

Re: Dolewki oleju

Post autor: Faavi » 08 mar 2017, 20:53

Czyli skoro producent zaleca wymiane co 30tys a po 5 tys nie ma oleju i niby wszystko jest ok to po co wymieniac olej. Wystarczy tylko dolewa i po problemie;) hehe. Oczywiście żartuje. Ja narazie dolewam i jezdze. Tez niedlugo czeka mnie wymiana/regeneracja turbo. Ale mam wazniejsze wydatki w tym mjesiacu. Ale przed urlopem trzeba zrobic zeby nie syplo sie w trasie

obuwie
Forumowicz
Posty: 149
Rejestracja: 06 sty 2017, 15:36
Skąd: Wrocław
Rok: 2006
Silnik: 2.0T

Re: Dolewki oleju

Post autor: obuwie » 08 mar 2017, 23:24

Na razie przejechałem trochę ponad 6 tysięcy od zakupu samochodu, olej muszę właśnie zmienić. Jeżdżę z nim w bagażniku od trzech tygodni i czekam na "warsztat przy okazji". W każdym razie w tym czasie oleju ubyło tak 1/3 wysokości między min i max na bagnecie. Nie mam pojęcia w ogóle co jest zalane, aż się boję.

Silnik to też 2.0t, bardzo się nie wlokę po drodze.

Albo tu jest jakaś gęsta maź (ale na bagnecie wygląda normalnie) albo mam farta i za bardzo oleju nie żłopie. Dowiem się niebawem :)

EDIT: Olej wymieniony. Nic niepokojącego nie wypłynęło na szczęście. Zobaczę ile teraz będzie ubywać.

ODPOWIEDZ