Cześć wszystkim
Dzisiaj rano zdechł aku. Od kilku dni słyszę, że wentylatory po zgaszeniu chodzą długo. Wcześniej się wyłączały po jakimś czasie.
Czy ktoś z kolegów zdiagnozował. jeśli miał, taki problem u siebie ? Czy to czujnik temperatury ?
Wentylatory chodzą raczej dobrze, u mnie potrafią nawet i 10 minut chodzić po zgaszeniu silnika. Może lepiej zainteresować się akumulatorem? Zależy też ile to znaczy długo dla Ciebie
Na wiosnę miałem to samo. Autko codziennie robi minimalnie 120 km, trafił jednak dzień że jeździłem tylko po mieście. Start, stop i wentylator. Tak kilka razy, aż wreszcie zdechł aku pod obi. Kupiłem nowy. Myślałem, że to alternator - pomiary jednak ok. Stawiam na akumulator.
ostatnio też szukałem złodzieja prądu(w Espace) bo mi rozładowywało akumulator i okazało się - walnięty przekaźnik na UCH... ale chyba taniej wyszłoby kupić jakieś ze szrotu i przeprogramować... jak już chcesz obstawiać wentylator to sprawdź czy sa na nim jeszcze szczotki - trochę zabawy, ale do zrobienia.