Problem ze zgaszeniem silnika
-
- Forumowicz
- Posty: 33
- Rejestracja: 28 kwie 2018, 07:23
- Skąd: Wrocław
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
Problem ze zgaszeniem silnika
Witam,
dziś ponowił się problem ze zgaszeniem silnika (3,5 V6 + LPG, 2002). To już drugi raz w ciągu 3 tygodni. W obu przypadkach stało się to po jeździe w korkach i wysokiej temperaturze zewnętrznej.
Po zaparkowaniu samochód nie reagował na przycisk start/stop - tzn. reagował w pewnym stopniu, ponieważ pojawiało się kliknięcie oraz zgaszenie podświetlenia karty (klucza), co umożliwiło jej wyjęcie. Silnik jednak nadal pracował, a na ekranie pojawił się komunikat SERVICE (na przemian z błędem hamulca ręcznego, który ciągle się świeci od jakiegoś czasu). Ponieważ jestem już na to przygotowany, mam w schowku klucz 10 do okręcenia przewodów akumulatora. Po tym zabiegu samochód oczywiście zgasł.
Zwróciłem jednak uwagę, że przewody przy akumulatorze (masa) oraz skrzynka bezpieczników były dość gorące. Akumulator, który mam założony wydaje się za mały w stosunku do miejsca jakie jest dla niego przeznaczone. Czy możliwe aby zły akumulator powodował problem z przegrzaniem przewodów a w konsekwencji z gaszeniem pojazdu ? Po resecie wszystko wraca do normy - service znika a auto odpala i gaśnie (choć pod domem zgasło dopiero za trzecim naciśnięciem przycisku).
Poniżej foto akumulatora (na stronie bosh zauważyłem, że zalecają akumulatory o większym amperarzu niż mój):
dziś ponowił się problem ze zgaszeniem silnika (3,5 V6 + LPG, 2002). To już drugi raz w ciągu 3 tygodni. W obu przypadkach stało się to po jeździe w korkach i wysokiej temperaturze zewnętrznej.
Po zaparkowaniu samochód nie reagował na przycisk start/stop - tzn. reagował w pewnym stopniu, ponieważ pojawiało się kliknięcie oraz zgaszenie podświetlenia karty (klucza), co umożliwiło jej wyjęcie. Silnik jednak nadal pracował, a na ekranie pojawił się komunikat SERVICE (na przemian z błędem hamulca ręcznego, który ciągle się świeci od jakiegoś czasu). Ponieważ jestem już na to przygotowany, mam w schowku klucz 10 do okręcenia przewodów akumulatora. Po tym zabiegu samochód oczywiście zgasł.
Zwróciłem jednak uwagę, że przewody przy akumulatorze (masa) oraz skrzynka bezpieczników były dość gorące. Akumulator, który mam założony wydaje się za mały w stosunku do miejsca jakie jest dla niego przeznaczone. Czy możliwe aby zły akumulator powodował problem z przegrzaniem przewodów a w konsekwencji z gaszeniem pojazdu ? Po resecie wszystko wraca do normy - service znika a auto odpala i gaśnie (choć pod domem zgasło dopiero za trzecim naciśnięciem przycisku).
Poniżej foto akumulatora (na stronie bosh zauważyłem, że zalecają akumulatory o większym amperarzu niż mój):
- Załączniki
-
- akumulator.jpeg (213.82 KiB) Przejrzano 8667 razy
- milimetr58
- Klubowicz
- Posty: 768
- Rejestracja: 07 gru 2016, 17:02
- Skąd: Łódź
- Rok: 2006
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: VelSatis 2.0T
Re: Problem ze zgaszeniem silnika
Akumulator ten jest stanowczo za mały. Dobre są:
74Ah - 680A - minimum, ale ja bym nie zakładał, w 3.5 V6 potrzeba mocy i dużo elektroniki jest we wszystkich velkach
72Ah - 720a
77Ah - 770 A - ok
80Ah - 760A - ok
Gdzie kupiłeś auto, masz same problemy. Pozdrawiam
74Ah - 680A - minimum, ale ja bym nie zakładał, w 3.5 V6 potrzeba mocy i dużo elektroniki jest we wszystkich velkach
72Ah - 720a
77Ah - 770 A - ok
80Ah - 760A - ok
Gdzie kupiłeś auto, masz same problemy. Pozdrawiam
Waldek i Ewa
-
- Forumowicz
- Posty: 33
- Rejestracja: 28 kwie 2018, 07:23
- Skąd: Wrocław
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
Re: Problem ze zgaszeniem silnika
Cześć, dzięki - wymienię ten akumulator bo to może być przyczyna części problemów elektrycznych.
Samochód kupiony najzwyczajniej w świecie z ogłoszenia.
Przez pierwszy tydzień wszystko było Ok - teraz drobne i irytujące usterki. Przez 3 tyg zrobiłem już ponad 2 tys km - jeździ
wkurzają mnie tylko drobiazgi.
Samochód kupiony najzwyczajniej w świecie z ogłoszenia.
Przez pierwszy tydzień wszystko było Ok - teraz drobne i irytujące usterki. Przez 3 tyg zrobiłem już ponad 2 tys km - jeździ

-
- Forumowicz
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
- Skąd: Elbląg
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Jaguar x300 4.0
Re: Problem ze zgaszeniem silnika
Bardziej bym się skupił na przycisku start stop. Może on szwankuje. Przewody gorące, bo w komorze silnika jest zajebiście gorąco, zwłaszcza w 3,5. Aczkolwiek akumulator ciut za mały. Akumulator służy tylko do rozruchu, od zasilania odbiorników jest alternator. Powodem nagrzania przewodów jest ich duża oporność, czyli wszystkie połączenia do czyszczenia, ewentualnie przewód do wymiany.
-
- Forumowicz
- Posty: 33
- Rejestracja: 28 kwie 2018, 07:23
- Skąd: Wrocław
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
Re: Problem ze zgaszeniem silnika
Start / stop demontuje się od zewnątrz ?
-
- Forumowicz
- Posty: 41
- Rejestracja: 07 sie 2017, 11:16
- Skąd: Strzelce Opolskie
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Ford Fiesta MK7
Re: Problem ze zgaszeniem silnika
Podważ ramkę w której jest przycisk i bedziesz miał go na wierzchu.
Odłącz kostkę z kablami i przeczyść przycisk. Cały jest rozbieralny. Może coś zaśniedziało.
Psiknij jakimś kontaktorem również do kostki lub kilka razy włóż i wyciągnij, to poprawi styki.
Aku na pewno za mały. Ideał w okolicy 80A do tego silnika ale problem z gaszeniem raczej nie wynika z jego amperażu.
Odłącz kostkę z kablami i przeczyść przycisk. Cały jest rozbieralny. Może coś zaśniedziało.
Psiknij jakimś kontaktorem również do kostki lub kilka razy włóż i wyciągnij, to poprawi styki.
Aku na pewno za mały. Ideał w okolicy 80A do tego silnika ale problem z gaszeniem raczej nie wynika z jego amperażu.
-
- Forumowicz
- Posty: 33
- Rejestracja: 28 kwie 2018, 07:23
- Skąd: Wrocław
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
Re: Problem ze zgaszeniem silnika
Cześć! Zamówiłem 2gi przycisk - w weekend go wymynienie (ten obecny nie podświetla się).
Zastanawiam się jeszcze jak wyglada gaszenie w 3,5 - czy odbywa sie to poprzez zamknięcie całkowite przepustnicy ? Jeżeli tak, to być może wystarczy ją wyczyścić ?
Zastanawiam się jeszcze jak wyglada gaszenie w 3,5 - czy odbywa sie to poprzez zamknięcie całkowite przepustnicy ? Jeżeli tak, to być może wystarczy ją wyczyścić ?
-
- Forumowicz
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
- Skąd: Elbląg
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Jaguar x300 4.0
Re: Problem ze zgaszeniem silnika
Gaszenie jak w każdym silniku iskrowym, polega na odcięciu zasilania cewek. Nie ma iskry, nie ma zapłonu.
- marekfl
- Forumowicz
- Posty: 29
- Rejestracja: 10 maja 2018, 19:14
- Skąd: Kielce
- Rok: 2007
- Silnik: 2.0 dCi
- Drugie auto: Espace IV PH II
Re: Problem ze zgaszeniem silnika
raczej przez zamknięcie wtrysków
jak byś odciął samą iskre by ci nawaliło paliwa do cylindra tak że po chwili nie był byś w stanie odpalić bez jakiego nienaturalnie długiego kręcenia

Elektronika, CLIP, Kielce
- marekfl
- Forumowicz
- Posty: 29
- Rejestracja: 10 maja 2018, 19:14
- Skąd: Kielce
- Rok: 2007
- Silnik: 2.0 dCi
- Drugie auto: Espace IV PH II
Re: Problem ze zgaszeniem silnika
nie spotkałem się z podobna sytuacja w silniku benzynowym, trzeba by sprawdzić połączenie przycisk >>> Uch, zasilanie z bezpiecznika F2, dziwna sprawa w benzyniaku.
przycisk możesz sprawdzić prostym multimetrem - powinien zwierać styki 1 i 2
na 2 powinien być plus z bezpiecznika F2 - na jeden przejście tego sygnału do UCH na 20 w czarnej wtyczce.
przycisk możesz sprawdzić prostym multimetrem - powinien zwierać styki 1 i 2
na 2 powinien być plus z bezpiecznika F2 - na jeden przejście tego sygnału do UCH na 20 w czarnej wtyczce.
Elektronika, CLIP, Kielce