Postępuję zgodnie z radami: Ściągnąłem osłonę kolumny kierownicy. Obróciłem kierownicę o 180 stopni, tak aby otwór z tyłu znajdował się na górze. Odpiąłem akumulator.
Wkładam śrubokręt w otwór z tyłu, naciskając na blaszkę. Ciągnę mocno na obudowę poduszki, ale plastik tylko się wygina - coś go trzyma w środku. Próbowałem robić to samo z pomocą drugiej osoby, ale nadal bez skutku.
Ma ktoś pomysł co zrobić, aby skutecznie zdjęć osłonę poduszki nieuszkadzając jej?
Czy jest jakaś inna blokada, którą należy odblokować?
A powaznie, wkladasz wiekszy plaski srubokret az poczujesz ze sprezynuje Ci blaszka, wtedy "wypychasz" ja tak jakby do gory (do gory kierownicy, jak masz obkrecona to wiadomo ze w dol) zeby poduszka zaczela sie wysuwac. Ja za pierwszym razem ponad godzine sie z tym szarpalem, malo co zywcem tej kierownicy nie wyrwalem z samochodu. Oczywiscie przed akcja proponuje zdjac kleme z akumulatora zeby poduszka nie strzelila, ew. wylaczyc poduszki kompem i wyjac bezpiecznik od klaksonu 