Gdzieś w okolicach lata przydarzyło się lekkie szarpanie silnika przy pełnym bucie na 3 biegu, tak jakby wypadały zapłony. Temat nie powrócił więc o nim zapomniałem. I jak to w przyrodzie bywa, wrócił gdy przyszła zima. Podczas normalnej jazdy wszystko było ok, jednak na autostradach było czuć że zdarza mu się szarpać. Tym razem jednak wyglądało to jakby kończyło się paliwo. Z pomocą znów przyszło forum Espace, u kolegów takie objawy dawała kończąca się pompa paliwa. Teraz ciekawostka - 0580454002 jest to numer części zamiennej, tj samej pompki którą da się bez żadnego problemu podmienić. Koszt to 150pln za Boscha, wymaga dostania się do baku i demontażu kosza pompy, dolną część zwyczajnie się ściąga. Przy okazji wyczyściłem nasz "filtr" paliwa który jest zwykłą siatką z tworzywa, nie było na nim prawie żadnych zabrudzeń co wskazuje jednoznacznie że wszystkie śmieci ładnie idą na wtryski

I teraz najciekawsze, od kiedy wrzuciłem nową pompkę problem z ciężkim odpalaniem po kilkugodzinnym postoju zniknął, wychodzi na to że clip prawidłowo nie diagnozował błędu czujników wałków rozrządu i wału korbowego
