Jak to wielu mawia Vel bez skóry jest jak kobieta bez cycków

Niby wszystko okey, ale jednak coś nie tak.
Miałem welurowe fotele w Lagunie, były idealne na lato, na zimę przyjemne.
Postanowiłem zakupić komplet skórzanych foteli (nie pikowanych), i cieszyć się wyglądu i jazdy.
O ile elektryka i grzane tyłki były mega fajną kwestią, o tyle miałem zastrzeżenia :
- jasna skóra była powycierana
- w lato po chwili postoju nie da się usiąść na fotele
- zimą nie da się usiąść bo aż człowieka telepie
Chciałbym ciemne fotele ze względu na to, iż mało kto dba o fotele, a uszkodzonego fotela zbytnio się już nie da naprawić, pytanie jak na całość wpływa pikowanie skóry ?
Czy jest w lato mniej gorąco, a zimą skóra jest normalna, a nie "plastikowa"?