Od mojego dolaczenia na forum minelo juz troche, nie bylo mozliwosci i czasu zeby pokazac moje autko, wiec pora poprawic sie i wstawic kilka zdjec

Generalnie jest to moje 4 auto a 3 francuz, poprzednio byl matiz, dwie laguny I Ph II ( jedna hatchback, druga kombi ) z silnikami 1,9 dTi, niestety zmiana zamieszkania zmusila mnie do zmiany autka, szukalem prawie pol roku Laguny dwojki ( generalnie 2.0 lub 2.0T ) ale niestety nie bylo nic ciekawego i wtedy zrodzil sie pomysl, dlaczego nie Vel Satis ??? I tak po dluzszym zastanowieniu padlo wlasnie na "Versalke"... Internet przeczytany, informacje pozyskane, jakie silniki sa dobre a jakie nie... wybor padl na 3,5 V6, poszukiwania okolo 2 miesiecy ale niestety nie bylo nic ciekawego, po pol roku poszukiwan trafily sie 3 sztuki warte wyjazdu i zobaczenia. Wybor padl na drugie auto w zaplanowanej trasie i auko zostalo zakupione. Radosc z jazdy tego pierwszego dnia... bezcenna, z Legnicy gdzie zakupilem auto wracalem z usmiechem na twarzy... auto bylo na 18 calowych felgach wiec plynelo po drodze, komfort jaki daje wyciszenie wnetrza... po prostu super, jedynym problemem dla mnie byla lewa noga, nie wiedzialem co mam z nia zrobic bo nie bylo sprzegla... i zapomnial bym po otwarciu przedniej szyby ( platnosc za autostrade ) szyba nie chciala sie juz podniesc, pekla linka.
Po zakupie:
-Wymiana linki przedniej szyby od kierowcy
-Wymiana wszystkich plynow oprocz oleju w skrzyni
-Wymiana paskow osprzetu
-Wymiana lacznikow stabilizatorow przod
-Wymiana lacznikow stabilizatorow tyl
-Zalozenie LPG ( "lepszy power gamoniu"

-Kupno nowych opon zimowych w rozmiarze 225/45 R17 + felgi aluminiowe, co najciekawsze taniej bylo kupic aluminiowe felgi od L II w
dobrym stanie niz zakupic stalowe felgi 17 calowe do Vel Satisa
-Wymiana lozyska sprezarki klimatyzacji
... i to chyba tyle po zakupie ale zeby nie bylo w pozniejszym uzytkowaniu wyszlo jeszcze pare spraw do naprawy/wymiany:
- sprezyny tyl
- gumy lacznika stabilizatora przod i tyl
- zakup nowego akumulatora
- wymiana zbiorniczka plynu chlodzacego
- naprawa tylnych zaciskow ( pozniej wymiana jednego z nich bo sie rozciekl )
- wymiana przednich amortyzatorow + oslony + lozyska
- regeneracja alternatora
- czyszczenie przepustnicy
... i z ostatnich prawie 3 tygodni wymiana pozycjonera skrzyni biegow
reszte mam nadzieje bede uzupelnial na biezaco

W dniu zakupu auto mialo przejechane 292000 km dzisiaj ma ponad 300000 i nie jestem z tego powodu zmartwiony...
Autko jest z 2001 r ale jestem z niego meeeega zadowolony.