Coś zjada prąd w akumulatorze
-
- Forumowicz
- Posty: 92
- Rejestracja: 12 kwie 2018, 07:41
- Skąd: Olsztyn
- Rok: 2003
- Silnik: 3.0 dCi V6
Coś zjada prąd w akumulatorze
Mam problem z prądem w swoim Velku. Po prostu ostatnio coś zjada w nim prąd i to w dużych ilościach. Wymieniałem już drugi akumulator i cały czas jest to samo. Po nocnym postoju potrafi się całkowicie rozładować i nie ma siły odpalić auta. Po dwóch, trzech dniach akumulator jest już całkowicie rozładowany. Ładowanie jest raczej w porządku, bo po odpaleniu przewodami z drugiego akumulatora i krótkiej przejażdżce odpala już normalnie. W mojej miejscowości ciężko o dobrego elektryka z clipem. Może ktoś miał podobny problem i jest to jakaś w miarę prosta sprawa ?. Zauważyłem, że czasami wyświetla mi komunikat o braku karty w czytniku, pomimo że jest w czytniku. Mam wersję z Webasto, ale od początku nie działa. Jakiś czas temu wymieniany panel klimatyzacji i rozbierany panel środkowy, nie wiem czy coś wtedy nie zostało uszkodzone, bo chyba od tamtej pory zaczęły się problemy.
-
- Forumowicz
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
- Skąd: Elbląg
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Jaguar x300 4.0
Re: Coś zjada prąd w akumulatorze
Tu nie potrzeba clipa, zostawiasz auto na godzinę lub dwie, zamknięte, ale tak by oszukać system. Czyli zblokowane czujki drzwi kierowcy i maski, ale dostęp do bezpieczników. Miernik podłączasz do mierzenia natężenia, czyli w szereg na przewodzie z akumulatora do bezpieczników. Mierzysz, wyciągasz po kolei bezpieczniki i patrzysz kiedy upływ prądu zniknie. Mając bezpiecznik, na którym ucieka prąd, masz obwód i system, który kradnie prąd. Prościej i pewniej się nie da.
-
- Forumowicz
- Posty: 92
- Rejestracja: 12 kwie 2018, 07:41
- Skąd: Olsztyn
- Rok: 2003
- Silnik: 3.0 dCi V6
Re: Coś zjada prąd w akumulatorze
Dziękuję za podpowiedź. A jak można zblokować dostęp od czujek drzwi i maski, tak aby mieć jednocześnie dostęp do bezpieczników w kabinie ?
-
- Forumowicz
- Posty: 111
- Rejestracja: 10 mar 2017, 21:21
- Skąd: Potworów
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
Re: Coś zjada prąd w akumulatorze
Trzeba zatrzasnąć zamek śrubokrętem.
Poza tym Clip może bardzo szybko naprowadzić na winowajcę.
Poza tym Clip może bardzo szybko naprowadzić na winowajcę.
-
- Forumowicz
- Posty: 92
- Rejestracja: 12 kwie 2018, 07:41
- Skąd: Olsztyn
- Rok: 2003
- Silnik: 3.0 dCi V6
Re: Coś zjada prąd w akumulatorze
Samochód jest u elektryka. Dzisiaj dostałem od niego informację, że prąd pobiera moduł UCH i że trzeba go wymienić. Czy ktoś miał do czynienia z podobnym usterką modułu - czy wymiana jest konieczna, czy może być to też kwestia jakichś innych zabiegów ? Z działaniem wyposażenia nie było problemu, czasami (bardzo rzadko) na desce wyskakiwał komunikat, że czytnik nie wykrywa karty. Pobór prądu był znaczący, bo pełny akumulator rozładowywał się w ciągu niespełna dwóch dni,
-
- Forumowicz
- Posty: 76
- Rejestracja: 20 wrz 2018, 17:19
- Skąd: Wawiak
- Rok: 2006
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: Vel Satis 3.5 2005
Re: Coś zjada prąd w akumulatorze
https://www.youtube.com/watch?v=7Ejdi0GbGCk ,
Zobacz metodą prób i błędów, może gdy usuniesz któryś bezpiecznik, lub przekaźnik, wtyczkę pobór prądu spadnie i ocalisz UCH.
Sprawdź bolce i wtyki w wtyczkach i UCH, może coś śniedzieje, albo jakiś bolec jest odchylony w stronę kolegi obok. Contact spray obowiązkowo
Jeżeli nadal będzie brać prund, to proponuje wyjęcie tyj płytki jak na filmie i zanieść jeszcze do elektonika, niech sprawdzi pod mikroskopem zimne luty i hotem ew. poprawi. (Wersja domowa to piekarnik ale to na własne ryzyko by wygrzać)
Jak ogarnięty elektronik to i poda napięcie na moduł i pod kamerą termo zobaczy co jest źródłem uszkodzenia.
https://www.youtube.com/watch?v=p-O-4CnHfms
Jak wymusić zamknięcie drzwi i zgaśnięcie lampek - zamek śrubokrętem zamknij (zapadka w boku drzwi) - na dwa kliknięcia wchodzi i nie jebnij przypadkiem na zamkniętych
Jest sobota - Powodzenia
max 3h pracy z pifkiem i będziesz sam miał pewność że trzeba UCH wymienić
zrób dla nas dokumentacje na forum
Zobacz metodą prób i błędów, może gdy usuniesz któryś bezpiecznik, lub przekaźnik, wtyczkę pobór prądu spadnie i ocalisz UCH.
Sprawdź bolce i wtyki w wtyczkach i UCH, może coś śniedzieje, albo jakiś bolec jest odchylony w stronę kolegi obok. Contact spray obowiązkowo
Jeżeli nadal będzie brać prund, to proponuje wyjęcie tyj płytki jak na filmie i zanieść jeszcze do elektonika, niech sprawdzi pod mikroskopem zimne luty i hotem ew. poprawi. (Wersja domowa to piekarnik ale to na własne ryzyko by wygrzać)
Jak ogarnięty elektronik to i poda napięcie na moduł i pod kamerą termo zobaczy co jest źródłem uszkodzenia.
https://www.youtube.com/watch?v=p-O-4CnHfms
Jak wymusić zamknięcie drzwi i zgaśnięcie lampek - zamek śrubokrętem zamknij (zapadka w boku drzwi) - na dwa kliknięcia wchodzi i nie jebnij przypadkiem na zamkniętych

Jest sobota - Powodzenia
max 3h pracy z pifkiem i będziesz sam miał pewność że trzeba UCH wymienić
zrób dla nas dokumentacje na forum

-
- Forumowicz
- Posty: 92
- Rejestracja: 12 kwie 2018, 07:41
- Skąd: Olsztyn
- Rok: 2003
- Silnik: 3.0 dCi V6
Re: Coś zjada prąd w akumulatorze
Samochód odebrałem w końcu od elektryka - niestety nie udało mu się naprawić usterki. Udało mu się ustalić, że za pobór prądu około 0,5 ampera w spoczynku odpowiada bezpiecznik bodajże nr 11, 3 od góry w skrzynce od strony kierowcy. Gdy się go wyjmie, to pobór prądu ustaje, ale nie działa centralny z pilota. Podmieniany był też moduł UCH z kabiny na inny model, ale po podmianie sytuacja była taka sama, więc problem raczej nie leży w module. Jedyny plus jest taki, że na postoju mogę wyciągnąć bezpiecznik i rano samochód odpali, ale to w sumie słabe pocieszenie. Czy ktoś może ma jakiś pomysł ?
-
- Forumowicz
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
- Skąd: Elbląg
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Jaguar x300 4.0
Re: Coś zjada prąd w akumulatorze
To obstawiam, że masz gdzieś zwarcie na zamkach drzwi lub nie gasi się oświetlenie w aucie. Być może uszkodzony jest któryś z czujników odpowiedzialnych za zamknięcie auta. Może być też tak, że auto nie przechodzi w stan uśpienia i dlatego pobiera więcej prądu.
Odłączaj po kolei kostki zasilające w drzwiach (przy słupkach). Jeśli usterka jest w którychś z drzwi, to po odłączeniu pobór prądu powinien ustać.
Robota żmudna i paskudna. Mechanikowi nie opłaca się, dużo godzin oczekiwania, mało pracy.
Łącznie z tylną klapą. Tam też jest centralny i oświetlenie.
Podłączałeś pod clipa lub ddt i sprawdzałeś błędy na uch?
Popatrzyłem tak po innych tematach i wychodzi na to, że początkowy prąd po zamknięciu to około 0,4 A, po około 40 minutach, auto przechodzi w stan uśpienia i pobór spada 10 krotnie.
Masz handsfree?
Odłączaj po kolei kostki zasilające w drzwiach (przy słupkach). Jeśli usterka jest w którychś z drzwi, to po odłączeniu pobór prądu powinien ustać.
Robota żmudna i paskudna. Mechanikowi nie opłaca się, dużo godzin oczekiwania, mało pracy.
Łącznie z tylną klapą. Tam też jest centralny i oświetlenie.
Podłączałeś pod clipa lub ddt i sprawdzałeś błędy na uch?
Popatrzyłem tak po innych tematach i wychodzi na to, że początkowy prąd po zamknięciu to około 0,4 A, po około 40 minutach, auto przechodzi w stan uśpienia i pobór spada 10 krotnie.
Masz handsfree?
-
- Forumowicz
- Posty: 92
- Rejestracja: 12 kwie 2018, 07:41
- Skąd: Olsztyn
- Rok: 2003
- Silnik: 3.0 dCi V6
Re: Coś zjada prąd w akumulatorze
To faktycznie może być coś z oświetleniem wnętrza lub jakimś czujnikiem w drzwiach. Jakiś czas temu wymieniany był podnośnik szyby w drzwiach od kierowcy i jak odbierałem samochód z warsztatu to już był rozładowany akumulator. Kilka razy wydawało mi się też, że samo zapalało się oświetlenie wnętrza jakiś czas po zamknięciu. Czy da się to jakoś stwierdzić z poziomu diagnostyki za pomocą DDT (czy odczyta moduł UCH) ? Mam hands-free, ale u mnie od zawsze nie działa - może też jest cały czas włączone. Chyba ze dwa razy pojawił mi się na tablicy komunikat, że nie widzi karty, pomimo tego, że siedziała w czytniku. Czy żeby sprawdzić kostki trzeba demontować słupki ?
-
- Forumowicz
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
- Skąd: Elbląg
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Jaguar x300 4.0
Re: Coś zjada prąd w akumulatorze
Nie, pomiędzy drzwiami a słupkiem, przewody idą w gumowej osłonie. Tam można rozłączyć.
Nie wiem, czy ddt ci to wyłapie. Może. Uszkodzenie czujników hands free na pewno. Być może też, nie chcę cię mylić, a nie chce mi się szukać, gdzieś jest czujnik zamkniętych drzwi uwalony. W każdym razie kupa roboty i grzebaniny, wiem jak szukałem zwarcia i braku ogrzewania lusterka zewnętrznego.
Nie wiem, czy ddt ci to wyłapie. Może. Uszkodzenie czujników hands free na pewno. Być może też, nie chcę cię mylić, a nie chce mi się szukać, gdzieś jest czujnik zamkniętych drzwi uwalony. W każdym razie kupa roboty i grzebaniny, wiem jak szukałem zwarcia i braku ogrzewania lusterka zewnętrznego.