Strona 3 z 4

Re: Zlot spotkanie LODZ jeszcze we wrzesniu

: 19 wrz 2018, 12:50
autor: yahoob3
Starym zwyczajem, milczenie oznacza zgodę :)

Re: Zlot spotkanie LODZ jeszcze we wrzesniu

: 19 wrz 2018, 12:58
autor: rafal1981
Spoko moze byc 12:00

Re: Zlot spotkanie LODZ jeszcze we wrzesniu

: 19 wrz 2018, 20:56
autor: milimetr58
Prawdopodobnie ja na zlot przyjadę swoim a małżonka Ewa swoim :)

Re: Zlot spotkanie LODZ jeszcze we wrzesniu

: 21 wrz 2018, 00:45
autor: Marek
Chętnie się przejadę do Łodzi w niedziele

Re: Zlot spotkanie LODZ jeszcze we wrzesniu

: 21 wrz 2018, 19:10
autor: yahoob3
Wygląda na to, że jednak będę :)
I mam propozycję: nie macie (te osoby, które się wybierają) jakichś pierdółek typu: zatrzaski, kołki, gumki... może jakaś mała giełda części i akcesoriów?
Osobiście jestem mocno zainteresowany gumą mocującą osłonę górną silnika (szt. 1) i zatrzaskiem mocowania szyby na podnośniku. W sumie to i nawigacja też by się przydała bo jakiś "ktoś" wymontował i wstawił zwykłe radio... i teraz muszę rękę za okno wystawiać, żeby sprawdzić czy zimno czy ciepło na dworze ;)

Re: Zlot spotkanie LODZ jeszcze we wrzesniu

: 21 wrz 2018, 20:27
autor: milimetr58
Kolego @yahoob3, jak przyjedziesz, to zobaczymy co potrzebujesz, zobaczymy co mamy a nawet jak nie bedziemy mieli na zlocie, ale w klamotach, to na pewno dostarczymy przesyłką. Zresztą takie pierdółki są na allegro (spinki) za grosze, jak będziemy konkretnie wiedzieli co potrzebujesz, na pewno pomożemy, obiecuję.
Widzę, że kilka aut będzie, super. :)

Re: Zlot spotkanie LODZ jeszcze we wrzesniu

: 22 wrz 2018, 12:50
autor: yahoob3
Super. Do zobaczenia jutro! :)

Re: Zlot spotkanie LODZ jeszcze we wrzesniu

: 22 wrz 2018, 15:48
autor: milimetr58
Laptop się ładuje, żeby dla wszystkich wystarczyło prądu :). Clip w gotowości, my też, do zobaczenia jutro.

Re: Zlot spotkanie LODZ jeszcze we wrzesniu

: 23 wrz 2018, 10:02
autor: rafal1981
Ja wyjezdzam o 11 z Sieradza

Re: Zlot spotkanie LODZ jeszcze we wrzesniu

: 23 wrz 2018, 11:12
autor: milimetr58
Ja też będę jak pisałem, niestety, ale szanowna małżonka przeziębiona i przyjadę sam.