Strona 1 z 5
Vel Satis poliftingowy 3.5 V6 Initiale
: 27 lut 2018, 19:21
autor: Krzysiek
Witam,
Poszukuje poliftingowego Vel Satisa z silnikiem 3.5 V6 w wersji Initiale.
Czy coś takiego jeszcze jest dostępne? Na portalach ogłoszeniowych jak na lekarstwo...
Czy warto czekać czy lepiej szukać z silnikiem 2.0T?
Re: Vel Satis poliftingowy 3.5 V6 Initiale
: 27 lut 2018, 23:48
autor: chrisfox
Dostępne? Bywa. Faktycznie, jak czasem zerknę w ogłoszenia, nie ma czego kupować - ale czasem się udaje. Mało tego zrobili - w ogóle mało poliftowych, z tego większość diesle, z benzynowych większość dwulitrowe a z tych 3,5 też initialek pewnie zbyt wiele nie było. Rzadki model.
Re: Vel Satis poliftingowy 3.5 V6 Initiale
: 01 mar 2018, 00:24
autor: dziadek
2.0 T to bardzo udany silnik i na pewno nie będziesz miał z nim kłopotów, jednak przy tej wadze auta nie ma co oczekiwać emocji. Spalanie będzie trochę mniejsze od 3.5, serwis tańszy i tyle, reszta to kwestia wyboru. 3.5 trudno będzie upolować, a jeśli już to może być drogo

Re: Vel Satis poliftingowy 3.5 V6 Initiale
: 01 mar 2018, 20:53
autor: Krzysiek
Dlatego właśnie wolałbym 3.5 V6
Na niskim spalaniu mi nie zależy, bo dużych przebiegów nim nie będę robił.
Re: Vel Satis poliftingowy 3.5 V6 Initiale
: 01 mar 2018, 23:37
autor: chrisfox
Dwójką nie jeździłem, nie porównam. Niemniej, te 70 koni więcej, różnicę pewną raczej robi

Strasznie oszczędny nie jest, ale przyjemność trochę kosztować musi.
Re: Vel Satis poliftingowy 3.5 V6 Initiale
: 02 mar 2018, 07:27
autor: obuwie
Jak dla mnie 2.0T to kupa a nie silnik do tego samochodu. Wiem bo mam

Że nie jedzie da się przeżyć, aż tak źle nie ma. Jak już się ruszy to jakoś się rozpędza, a przy samym ruszaniu więcej mocy i tak się nie przyda bo koła się będą kręcić w miejscu. Ale że nie jadąc hałasuje przeżyć się nie da, ta warcząca kosiarka jest okropna a jej okropieństwo potęguje dobre wyciszenie całości. Wygodna fura, fajnie wytłumiona, klejone szyby, jadąc autostradą nawet szybko słychać tylko cichy szum... i ten mały szajs, dwa zero turbo.
Mój głos na 3,5 albo dać sobie spokój, bez kompromisów i to zupełnie nie z powodu mocy

Re: Vel Satis poliftingowy 3.5 V6 Initiale
: 02 mar 2018, 12:06
autor: pluskwa79
Chodzi mi po głowie sprzedaż mojej versalki.
Trzy auta na dwie osoby to trochę za dużo

Żona ma fiestę, ja służbowe więc velem robimy do 7 tyś rocznie.
Co prawda nie initiale ale wersja privilege z 2002 r. (skóra beżowa, ksenony itd.) i oczywiście 3.5 v6 z instalacją BRC.
W rodzinie od około 7-8 lat.
Do teraz ma przejechane 203k km
Gdyby ktoś był zainteresowany to podeślę zdjęcia i całą resztę lub zapraszam do siebie.
Re: Vel Satis poliftingowy 3.5 V6 Initiale
: 02 mar 2018, 15:44
autor: chrisfox
Fakt, hałasu nie ma. Nie wiem, jak w dwulitrowym - w 3,5 żeby na piątym biegu dojść do 3 tys. obrotów, muszę jechać 150. Przy prędkościach nieautostradowych ten silnik się ledwo kręci, toteż faktycznie, oprócz przyspieszania, zasadniczo go nie słychać.
Re: Vel Satis poliftingowy 3.5 V6 Initiale
: 02 mar 2018, 16:26
autor: atropos
Ja coraz częściej myślę, że nie znajdę dla siebie auta - przez ostatnie 6 miesięcy przez allegro przewinęły się dwa PH2 3,5 Initiale i żaden z nich nie był transparentny jeśli chodzi o historię. Trochę smutno, bo żadne inne auto w tym budżecie mi tak nie pasuje, jak versalka

Re: Vel Satis poliftingowy 3.5 V6 Initiale
: 02 mar 2018, 17:14
autor: rafal1981
A moze silnik 2.0 dci szukaj