Ostatnio przy mrozie, zauważyłem taką przypadłość: wskaźnik prędkościomierza nie rusza się, po rozgrzaniu zaczyna działać, czasem szybciej jak się mu pomoże „puknięciem” w deskę, lub zgaszeniem i ponownym odpaleniem silnika.
Przy teście karty, wskaźniki skokowo idą do góry, ale prędkościomierz zatrzymuje się w okolicach 130, po około 4 skokach. Potem skacze w miejscu, tak jak by fizycznie był blokowany. Jak spada wksaźnik w dół to spada do 0 i tam znowu 3 razy podskakuje jak by próbował w dół.
Czy wskaźnikiem steruje jakiś silnik elektryczny? Wygląda jak by jakaś zębatka się wysypała, albo nie było styku na zimno. Tylko dlaczego podczas testu, już w zagrzanym aucie nie chce iść powyżej 130?
update:
Oglądałem na zdjęciach i trochę czytałem na temat wskaźników, i wychodzi, że mógł się wysypać silniczek wskazówki prędkościomierza.
Są 4 silniczki, do każdej wskazówki chyba takie same. Tylko czy są wymienialne i jaki jest do nich dostęp?
Jak dostać się do liczników?
3,5 v6 ph2 wskazówka prędkościomierza.
-
- Forumowicz
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
- Skąd: Elbląg
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Jaguar x300 4.0
-
- Forumowicz
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
- Skąd: Elbląg
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Jaguar x300 4.0
Re: 3,5 v6 ph2 wskazówka prędkościomierza.
Ok, licznik naprawiony. Pooglądałem filmy i zauważyłem, że wszyscy twierdzili, że jak nie ma błędów w teście zegarów, to zegary są sprawne. Zauważyłem też, że wskazówki można dowolnie przesuwać. Zdemontowałem osłonę zegarów, zdjąłem wskazówkę, zrobiłem test i ponownie ustawiłem wskazówkę. Po kłopocie.