VelSatis.pl

Od paru dni zauważam czasami komunikat zachęcający mnie do włożenia karty w czytnik, dzieje się to coraz częściej. Czasem się mimo tego uda uruchomić silnik a czasem jednak muszę używać czytnika. To pewnie sygnał, że kończy się bateria?

A ja dziś miałem takie zjawisku karta w kieszeni przyciskam start i nic kontrolki się zapalają a rozrusznik nie kręci a na zegarach taki komunikat ''PRESS BRAKE'' dopiero po którymś razem rozrusznik kręci zdarzyło mi się dziś to dwa razy ,koledzy co to może być .Ktoś na forum meganki napisał że bateria się kończy w karcie ,albo przycisk start-stop albo czytnik

Jakiś czujnik związany z pedałem?

i dlatego nie chciał zapalić ?

Jeśli sobie życzył, żeby nacisnąć hamulec... To by się wydawało logiczne - silnik się uruchamia przy wciśniętym pedale, jeśli układ uznaje, że go nie wcisnąłeś, nie powinien kręcić.

kurcze juro to sprawdzę ,mam kilka czujników w zapasie

LOGICZNE

Wymieniłem baterię, objawy początkowo nie ustąpiły. Najwyraźniej dzieje się tak, kiedy mam kartę w prawej kieszeni spodni. Niby to przy czytniku, ale jakoś słabo w tym miejscu łapie (raz nawet w czasie jazdy pokazało się "card disconnected", kiedy się mocno wychyliłem w lewo, żeby wziąć bilet parkingowy). Kiedy karta jest umieszczona nieco wyżej, nic się nie dzieje.

Ja noszę kartę w polówce w górnej kieszonce z lewej strony i nie mam żadnego problemu. Natomiast wiem,że w polifcie w bogatszych wersjach wyświetla się komunikat o konieczności wymiany baterii,gdy kończy się jej żywotność.

Też ją tak na ogół trzymam - i wtedy jest w porządku.