Roadkiller - '06 Vel 2.0T & L2ph2 2.0dCi
: 05 lip 2017, 19:37
Witajcie koledzy z Diamentem na masce 
Chciałbym Wam zaprezentować oba moje pojazdy, które stoją na podwórku. A więc zacznę historię z diamentami od początku
W grudniu 2007 roku zanabyliśmy drogą kupna Lagunę II phI z 2002 roku z niezniszczalnym silnikiem... 2.2dCi w wersji wyposażenia "Dymanik"
Był on w posiadaniu ojca przez prawie 8 lat (przejechane tylko ponad 60000km - delegacje ojca i auto stało więcej niż jeździło).
Po sprzedaży Lalki trafił się pojazd z logiem "Jozina z bazin nabitego na strzałę" - Octavia I 1.6b/g z 2006r.
Po skończeniu mojej 18-tki i potrzeby zakupu samochodu na dojazdy na uczelnię, mającym potężny budżet conajmniej na zakup zdrowej L2 w 2014 kupiłem oraz przez rok czasu ujeżdżałem Astrę F 1.6 z gazem (75KM - istny potwór
), którą kupiłem od wujka (pierwszy właściciel od nowości) z przebiegiem 104000km (cena była najwyższa niż najdroższa Astra w danym setupie wystawiona w tamtym okresie na szrotomoto). Astrę sprzedałem po roku czasu z przebiegiem o 25000km większym i z niewielkim zyskiem.
Po sprzedaży Astry w lipcu 2015 roku rozglądałem się nad czymś innym. Do kręgu zainteresowania można było wliczyć m.in.: Avantime, Grand Espace, Vel Satis, Safrane. Ostatecznie niechcący kupiłem Vel Satisa po lifcie z automatem i silnikiem 2.0T 170KM. Przebieg w momencie kupna w Holandii miał 207175KM. Wrzuciłem do niego gaz BRC Sequent 24, kompletny rozrząd, światła do jazdy dziennej i mnóstwo innych eksploatacyjnych rzeczy. Po roku został sprzedany z przebiegiem 237500km do forumowicza z forum RLKP - tutaj też się on znajdzie
Kilka zdjęć poniżej.
Po sprzedaży Vela miałem 1,5 miesięczny epizod z Laguną II 2002r w wersji Initiale Paris V6 24V z gazem (salon RP, 2 właściciel od nowości, z szyberdachem i dwoma dodatkowymi poduszkami między tylną kanapą a drzwiami). Kupiłem, zrobiłem w wakacje 2016r. 4000km i sprzedałem
Ciąg dalszy w poście nr 2... (max ilość załączników w 1 poście - 15 sztuk
).

Chciałbym Wam zaprezentować oba moje pojazdy, które stoją na podwórku. A więc zacznę historię z diamentami od początku

W grudniu 2007 roku zanabyliśmy drogą kupna Lagunę II phI z 2002 roku z niezniszczalnym silnikiem... 2.2dCi w wersji wyposażenia "Dymanik"


Po sprzedaży Astry w lipcu 2015 roku rozglądałem się nad czymś innym. Do kręgu zainteresowania można było wliczyć m.in.: Avantime, Grand Espace, Vel Satis, Safrane. Ostatecznie niechcący kupiłem Vel Satisa po lifcie z automatem i silnikiem 2.0T 170KM. Przebieg w momencie kupna w Holandii miał 207175KM. Wrzuciłem do niego gaz BRC Sequent 24, kompletny rozrząd, światła do jazdy dziennej i mnóstwo innych eksploatacyjnych rzeczy. Po roku został sprzedany z przebiegiem 237500km do forumowicza z forum RLKP - tutaj też się on znajdzie


