postanowiłem dzisiaj w przypływie dobrej energii poszukać przyczyny niegrzania tylnej szyby i znalazłem ją dość szybko. Tzn tuż po tym, gdy wreszcie uznałem, że naprawdę nie wiem jak zdjąć te plastiki przy szybie i zacznę podważać to naprawdę mocno. Trzymało się jak wściekłe, ale nie pękło i pod wpływem brutalnej siły ustąpiło

Wracając do meritum znalazłem to:

Googlując na szybko na pewno będę potrzebował kleju przewodzącego prąd i najlepiej takiego, który ma jakieś właściwości klejące co wcale nie jest oczywiste. Próbowałem to docisnąć jakimś patyczkiem i włączyć ogrzewanie, ale nie działa - czyli na pewno będzie trzeba te miejsca klejenia czymś wyczyścić.
Ma ktoś jakiś sprawdzony patent na to? Może najpierw klej przewodzący a potem zalać to bezczelnie czymś mocno czepliwym? Tego miejsca widać nie będzie.
EDIT: Z drugiej strony jest to samo.
EDIT2: Z drugiej strony nie jest to samo. Tzn wtyczka wygląda jak nadtopiona na końcu. Wziąłem jakiś prosty piszczący wykrywacz prądu

O tak wygląda druga strona:
