VelSatis.pl

Proszę was o pomoc bo normalnie chyba coś robię nie tak. Rozleciała się prawa przednia uszczelka dolna drzwi i cały syf leci do środka. Lewa jeszcze jako tako się trzyma ale też lada moment odpadnie. Chciałem zapytać w ASO jaka cena ale przez telefon Pan nie jest w stanie mi pomóc, na allegro są różne ale żadna nie wygląda jak ta potrzebna. Może ktoś pomóc jak to ugryźć, albo już wymieniał?

KaMis pisze:Proszę was o pomoc bo normalnie chyba coś robię nie tak. Rozleciała się prawa przednia uszczelka dolna drzwi i cały syf leci do środka. Lewa jeszcze jako tako się trzyma ale też lada moment odpadnie. Chciałem zapytać w ASO jaka cena ale przez telefon Pan nie jest w stanie mi pomóc, na allegro są różne ale żadna nie wygląda jak ta potrzebna. Może ktoś pomóc jak to ugryźć, albo już wymieniał?

Typowy problem każdego właściciela Vela.
Uszczelka zapobiega dostawaniu się piasku pod drzwi. Ciężki temat w zakupie

jakbym patrzył na moją uszczelkę ,identycznie jak u Ciebie

U mnie podobnie to wygladalo, przy kazdym myciu coraz wiecej sie odrywalo, po kilku nieudanych probach przyklejenia obcialem uszczelke i teraz jest spokoj...

Nie wlatuje woda przez to albo piasek?

Obcialem mniej wiecej tyle ile pokazal KaMis i jak na razie nic sie nie dzieje .

Może od strony końca drzwi gdy uszczelka jest nie pełna nie ma za bardzo problemu, tak w moim przypadku czego nie widać na zdjęciach, od początku drzwi jest jeszcze jakiś 15 centymetrowy ubytek uszczelki i w tym miejscu z racji, że jest blisko koła, wpada wszystko jak leci . Szkoda że nie zrobiłem zdjęcia jak wczoraj sprzątałem. Znalazłem może jakąś alternatywę w postaci uniwersalnej uszczelki najbardziej zbliżonej do tego co jest w miejscu tej dziury, ale to jak przetestuje zdam relację.

@KaMis przetestowales juz ta uszczelke?

Problem oryginalnej uszczelki wynika z jej konstrukcji. W procesie ekstruzji wytlaczany jest ksztalt uszczelki ktora tak na prawde sklda sie z 2 rodzaji gumy tzw "solid" i "moss gumi". Moss jest ta czescia ktora jest dociskna i w zalozeniu jest duzo bardziej odporna na duze odksztalcenia. Niestety miejsce polaczenia jest zwykle najbardziej problematyczne do wykonania bo ciezko zgrac 2 ruzne temp topnienia ekstruderow jesli glca coekstruzyjna nie ma osobnyh plaszczow wodnych.
Skutek to mikokopijne pecherzyki powietrza na styku i w efekcie tego pozniejsze rozrywanie sie uszczelki w tym miejscu.
Zeby bylo malo wlasnie ta odpadajaca czesc lubi sie tez rozszypywac/rozrywac a to juz klasyczny przyklad przegrzania w procesie wulkanizacji. Ogolnie - straszny badziew.

Niestety siedze w tej branzy i spotykam sie z tym na codzien.
Nawet rozgladalem sie nad jakims zamiennikiem i nic na razie nie znalazlem.

Spokojnie mozna to kleić klejami cyjanopanowymi np kropelka - tak sie poprawia uszczelki nawet w Rolsie. Przed sklejeniem dobrze wyczyscic i psiknac odtluszczaczem aby poprawic adhezje. I uwaga zeby nie zalac calej lipki (tego piora) bo twarda straci funkcje.

Z podmiana tego nie bedzie tak latwo bo nie jest to prosta uszczelka. Sam jej ksztalt nie jest skomplikowany ale niestety konstruktorzy przekombinowali i od strony kola jest nadlewka z wtryskarki. Oczywiscie wystepuje strona prawa i lewa.

Moja rada: przy wymianie koniecznie zachowac lub zorganizowac z uzywki ta nadlewke i do niej dokleicć reszte... moze ta ktora znalazles.

Poradziłem sobie z tym wszystkim.
Potrzebny ostry nożyk i opaska plastikowa, czarna cienka.

Robimy dziurkę w naszym odstającym kawałku, i w uszczelce wyżej także.
Uwaga bo uszczelki są bardzo cienkie, w dwie dziurki wkładamy opaskę i ją łączymy - najlepiej jeszcze chowając ją pod tą uszczelką.
Nic nie widać, uszczelka się trzyma, spełnia swoje zadanie i nie obija się podczas jazdy.