VelSatis.pl

Cześć. Czy ktoś z forumowiczów mógłby rzucić okiem na to ogłoszenie.
Czy według Was warto wydać aż tyle na ten konkretny egzemplarz Vel Satis'a?

https://www.olx.pl/d/oferta/renault-vel ... N9wSz.html

Jeżeli faktycznie chcesz 3,5 v6 to tak. Ładna sztuka, nietypowy kolor, niewyruchany taki. Koszty części w porównaniu do większości części do 2.0T, istotnie wyższe. Absolutny brak miejsca pod maską. Silnik ledwo upchnięty. Miałem drugiego vela ph1 z 3,5 i nie odważyłem się sam grzebać. Dramat się zrobił jak trzeba było znaleźć sterownik zmiennych faz rozrządu. Ale w 2.0T też są perełki, jak półoś pp niedostępna w oryginale i jest tylko chińczyk do wymiany co rok. Przedmiot aukcji zacny, tylko czy on ma ten przebieg... Mój ten sam rocznik ma 430kkm i to w 2.0T.

Zawsze są 2 strony, rozsądek podpowiada 2.0 DCI, a "serce" V6. Mam już Avantime'a 2.0 T i trochę brakuje mu mocy. Jak to jest z obudową silników w Vel Satis'ie? Czy każdy silnik był zabudowany tymi panelami? Bo zauważyłem w powyższym ogłoszeniu na zdjęciu, że brakuje tej plastikowej zabudowy, a to przecież silnik V6.

W polifcie nie zawsze były te osłony.

Lejek20 pisze: ↑23 sty 2022, 12:08 W polifcie nie zawsze były te osłony.

Od czego to zależało? Te osłony były w opcji?

VelMaciek pisze: ↑20 sty 2022, 18:36 ....Ale w 2.0T też są perełki, jak półoś pp niedostępna w oryginale i jest tylko chińczyk do wymiany co rok. Przedmiot aukcji zacny, tylko czy on ma ten przebieg... Mój ten sam rocznik ma 430kkm i to w 2.0T.

półoś można z regenerować w Toruniu i starcza na 6 lat http://www.motomax.pl/kontakt/. polecam