Co dziś zrobiłem w swoim aucie
- sasio
- Administrator
- Posty: 1175
- Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
- Skąd: Szczecinek
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie
Ciekawa sprawa.
Ostatnio byłem na SKP aby sprawdzić co tak grzechocze w aucie, diagnosta nic nie znalazł, po za lekkim luzem w sworzniu.
Kupiłem dwa sworznie, dziś mechanik szukał luzów, wszystko sztywne, ale sworznie nie były lekko stukajace, były tak mocno zużyte że szok...
Po wymianie błoga cisza, zrobiony dodatkowo rozrząd oraz osłona przegubu wewnętrznego.
Co ciekawe...brakowało w skrzyni 2L oleju oO
Ostatnio byłem na SKP aby sprawdzić co tak grzechocze w aucie, diagnosta nic nie znalazł, po za lekkim luzem w sworzniu.
Kupiłem dwa sworznie, dziś mechanik szukał luzów, wszystko sztywne, ale sworznie nie były lekko stukajace, były tak mocno zużyte że szok...
Po wymianie błoga cisza, zrobiony dodatkowo rozrząd oraz osłona przegubu wewnętrznego.
Co ciekawe...brakowało w skrzyni 2L oleju oO
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!
VelSatisem się podróżuje!
-
- Forumowicz
- Posty: 21
- Rejestracja: 22 maja 2017, 12:06
- Skąd: Szczecin
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie
Masz automat? I żadnych efektów braku takiej ilości?sasio pisze:Ciekawa sprawa.
Ostatnio byłem na SKP aby sprawdzić co tak grzechocze w aucie, diagnosta nic nie znalazł, po za lekkim luzem w sworzniu.
Kupiłem dwa sworznie, dziś mechanik szukał luzów, wszystko sztywne, ale sworznie nie były lekko stukajace, były tak mocno zużyte że szok...
Po wymianie błoga cisza, zrobiony dodatkowo rozrząd oraz osłona przegubu wewnętrznego.
Co ciekawe...brakowało w skrzyni 2L oleju oO
-
- Forumowicz
- Posty: 21
- Rejestracja: 22 maja 2017, 12:06
- Skąd: Szczecin
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie
Dzisiaj nowy nabytek jedzie do speca od renowacji skór..będzie poddany renowacji fotel kierowcy i ogólna konserwacja skór w całym samochodzie. Chciałem to zrobić w Szczecinie, ale nieźle kasują. Znalazłem magika w Pyrzycach i dałem się namówić. Efekt przedstawię po wykonaniu. Przy okazji będzie sprawa likwidacji zapachu starych skór....zobaczymy
Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie
Jak to likwidacji zapachu starych skór? To chyba ostatecznie przekonało mnie do zakupu Vela. W aucie mimo ponad już 10 lat na karku w środku zamiast różnego rodzaju tapicerskiego smrodu nadal ładnie skórą pachnie
-
- Forumowicz
- Posty: 21
- Rejestracja: 22 maja 2017, 12:06
- Skąd: Szczecin
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie
Jest ok, to będą kosmetyczne poprawki, poza fotelem kierowcy. Spec ocenił, że jak na 15 lat to skóry zachowane są w dobrym stanie, trzeba im zrobić niewielką konserwację, natomiast fotel kierowcy faktycznie będzie wymagał więcej wysiłkuobuwie pisze:Jak to likwidacji zapachu starych skór? To chyba ostatecznie przekonało mnie do zakupu Vela. W aucie mimo ponad już 10 lat na karku w środku zamiast różnego rodzaju tapicerskiego smrodu nadal ładnie skórą pachnie
- sasio
- Administrator
- Posty: 1175
- Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
- Skąd: Szczecinek
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie
Nic się nie działo, skrzynia chodziła normalnie.
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!
VelSatisem się podróżuje!
- sasio
- Administrator
- Posty: 1175
- Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
- Skąd: Szczecinek
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie
Dziś masakra.
Trasa 400km i padł lut w karcie.
Szybkie lutowanie i działa ale nie wiem jak długo
Trasa 400km i padł lut w karcie.
Szybkie lutowanie i działa ale nie wiem jak długo
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!
VelSatisem się podróżuje!
- KaMis
- Klubowicz
- Posty: 273
- Rejestracja: 07 gru 2016, 13:52
- Skąd: Aleksandrów Łódzki
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie
Wozisz lutownice że sobą?
- sasio
- Administrator
- Posty: 1175
- Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
- Skąd: Szczecinek
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie
Pojechałem do Castoramy, dowódca kompanii się ze mnie śmieje, że dałem radę
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!
VelSatisem się podróżuje!
- rafal1981
- Klubowicz
- Posty: 1006
- Rejestracja: 09 gru 2016, 23:32
- Skąd: Biskupice
- Rok: 2007
- Silnik: 2.0 dCi
- Drugie auto: FORD TAUNUS TCIII2.0
Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie
dziś w swoim velu popsułem sprężynę przód ,czyli pękła sobie podczas jazdy