VelSatis.pl

Jak robiłem silnik, to wymieniłem osuszacz i zawór dławiący. Kupiłem tak jak ty oryginalne uszczelki, niestety właśnie do osuszacza, nie pasowały. U mnie był luz na aluminiowym przewodzie, musiałem dobierać.

Dziś dotarł nowy kompresor ,nówka sztuka

Panowie klima działa ,nabita odgrzybiona .Był mały problem bo nie chciała ruszyć ponieważ czujnik temperatury zewnętrznej pokazywał cały czas -19 stopni . Rozebrałem lusterko wszystkie piny zielone ,polutowałem na nowe używane piny ,wyczyściłem wszystkie styki i czujnik działa klima włączyła się i chłodzi aż miło .Jednak warto było zrobić z tym porządek .teraz czas na wymianę olejów ,filtrów a także nowy pasek ,rok minął więc przed wakacjami trzeba to zrobić .

Dziś zaczynamy kolejna zabawę z Vel Satisem, wymiana EGR na nowy oryginalny plus czyszczenie kolektora dolotowego i wymiana uszczelki. Żeby dostać się do kolektora trzeba odkręcić pompę wspomagania, alternator, sprężarke klimy, i wspornik rolki paska klinowego. Kolektor i wspornik umyty i wyszkiełkowany.

Czyli znowu klima do nabicia?

Nie trzeba, kompresor tylko odkrecilem i delikatnie odsunąłem

Wyjazd wakacyjny się zbliża więc trzeba trochę pobawić się w mechanika. Nowe oryginalne łączniki stabilizatora na tył, nowy intercoler, nowe sprzegielko na alternator, klocki tył.

przed wyjazdem na wakacje wymieniłem także zawór od turbosprężarki ponieważ spalanie było moim zdaniem duże .Miasto 9,8l latem ,zimą 12l , trasa 7,8-8,5l .Po wymianie zaworu i intercolera spalanie spadło ,trasa prawie 1000km komputer pokazuje 6,9l .Ana stacji po zatankowaniu do pełna i obliczeniu wychodzi spalanie na poziomie 6,2l.

Kurcze jak dawno nie odwiedzałem mojej galerii ,postaram się uzupełnić brakujące wpisy .Dużo się zmieniło .

czekam na aktualizację