VelSatis.pl

Ja się dziś bawiłem Clipem. Trochę przymusowo, bo się rano czujnik wałka rozrządu odezwał - a trochę z ciekawości, co tam słychać z anteną od czujników kół. Gdzieś przy antenie przerwa, więc pewnie wtyczka (nie, nie będę się teraz kładł pod samochodem ). Pozostałe błędy wykasowane, chwilowo spokój.

Nie dziś ale 2 dni temu, rozpocząłem odchamianie wnętrza. Odkurzanie, mycie, czyszczenie itd. Tak się spociłem, że już jestem chory i mowę mi odjęło.
Tak przewrotnie : Złe miłego początki

Ja wczoraj także mycie odkurzanie wymiana kół na letnie a dziś pada deszcz

Ja też dzisiaj umyłem autko było to ok 11. Jak tylko wszedłem do domu to zaczęło lać i leje do teraz czyli ok 23:( nie zdążyłem go wprowadzić do garażu

Ja nie umyłem, bo miało padać - i padało zresztą. A deszczyk, jaki pada u mnie, to nie woda, to błoto. Wesołych świąt

Zrobione pranko całego wnętrza. Autko trochę odżyło Przy okazji odkrywam kolejne braki. Nie mam haka wkręcanego do holowania ?! Na dodatek, wydaje mi się że korbka do lewarka jest od czegoś innego. Nie pasuje do wnęki na korbkę ?! Hak w Velu powinien być krótki czy długi ? Szukając na aledrogo spotkałem się z 2 typami.

Wczoraj mi się znów odezwał wtrysk, więc dziś wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu. Wstawiłem Delphi - co zabawne, poprzednik był no name Prawdę mówiąc, pierwszy raz od zakupu dotknąłem Velka kluczem, po jedenastu tysiącach Zdemontowałem całą okolicę, żeby ręka weszła

Odkurzanie też. Oszczędnie, tylko z przodu, bo mało czasu i bardziej naniesione. Z tyłu zresztą, to nie ja brudzę

U mnie dziś wymienione głośniki tylne oraz po dość długim czasie naprawiona szyba od kierowcy. Mianowicie wjechała nowa prowadnica gdyż w starej pękła linka i musialo być założone zabezpieczenie na "drewniany kołeczek"

No ja też miałem No Name, ciekawe czy ktoś to wymieniał czy fabryka takie montowana albo się wytarło..?

U mnie to ewidentnie fabryka jeszcze była.