Wpadła mi moneta dwugroszowa pod fotel kierowcy, a dokładnie w szparę koło prowadnicy (tej od strony podłokietnika). I w trakcie jazdy po nierównościach wydaje nieprzyjemny, brzęczący dźwięk
Macie pomysł jak ją wyciągnąć? Czy obejdzie się bez demontażu fotela?
Moneta pod fotelem
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 18 lip 2018, 13:56
- Skąd: Zielona Gora
- Rok: 2004
- Silnik: 2.2 dCi
Re: Moneta pod fotelem
Spróbuj jakiś mały magnes zamontować na sznureczku lub czymś sztywniejszym może się uda złapać, albo owiń taśmą dwustronną jakiś drucik może chwyci monetę. Pozdrawiam
-
- Administrator
- Posty: 491
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:52
- Skąd: Warszawa
- Rok: 2003
- Silnik: 2.0T
Re: Moneta pod fotelem
A i tak najszybciej bedzie odkrecic fotel, 4 sruby od spodu i nawet go wyjmowac nie musisz tylko odchylic
- milimetr58
- Klubowicz
- Posty: 768
- Rejestracja: 07 gru 2016, 17:02
- Skąd: Łódź
- Rok: 2006
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: VelSatis 2.0T
Re: Moneta pod fotelem
Przeturlaj kilka razy Velka, to może jeszcze jakaś stówka wyskoczy spod fotela
Waldek i Ewa
-
- Forumowicz
- Posty: 159
- Rejestracja: 25 lut 2018, 21:57
- Skąd: Kraków
- Rok: 2007
- Silnik: 3.5 V6
Re: Moneta pod fotelem
Magnes odpada, bo w pierwszej kolejności złapie prowadnicę fotela.Wiktor2308 pisze: ↑18 lip 2018, 14:36 Spróbuj jakiś mały magnes zamontować na sznureczku lub czymś sztywniejszym może się uda złapać, albo owiń taśmą dwustronną jakiś drucik może chwyci monetę. Pozdrawiam
Chyba na tym się właśnie skończy.
Przeturlałem, ale nie wyskoczyłamilimetr58 pisze: ↑18 lip 2018, 19:42 Przeturlaj kilka razy Velka, to może jeszcze jakaś stówka wyskoczy spod fotela
- chrisfox
- Forumowicz
- Posty: 751
- Rejestracja: 04 cze 2017, 19:21
- Skąd: Warszawa
- Rok: 2005
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Renault Safrane 2,5
Re: Moneta pod fotelem
Tu ciekawostka (bo też tak sobie pomyślałem). Magnes dwugroszówki nie chwyci, taka jest paskudna. Grosz tak, piątka i owszem - dwugroszówka nie
- milimetr58
- Klubowicz
- Posty: 768
- Rejestracja: 07 gru 2016, 17:02
- Skąd: Łódź
- Rok: 2006
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: VelSatis 2.0T
Re: Moneta pod fotelem
A może takie coś?
https://www.magneticfinger.com/
To jest mój kuzyn, wynalazł i opatentował takie coś.
https://www.magneticfinger.com/
To jest mój kuzyn, wynalazł i opatentował takie coś.
Waldek i Ewa
-
- Forumowicz
- Posty: 159
- Rejestracja: 25 lut 2018, 21:57
- Skąd: Kraków
- Rok: 2007
- Silnik: 3.5 V6
Re: Moneta pod fotelem
Sprawa jest bardziej złożona, bo skład monet zmieniał się na przestrzeni lat, więc to zależy z którego roku produkcji jest moneta. Niemniej jednak nie mam zamiaru się doktoryzować z zakresu selekcji magnesów do konkretnych monet. Chcę tylko ją wyjąć spod fotela
W miejsce, w które wpadła moneta, nie wejdzie palecmilimetr58 pisze: ↑19 lip 2018, 21:06 A może takie coś?
https://www.magneticfinger.com/
To jest mój kuzyn, wynalazł i opatentował takie coś.
-
- Forumowicz
- Posty: 159
- Rejestracja: 25 lut 2018, 21:57
- Skąd: Kraków
- Rok: 2007
- Silnik: 3.5 V6
Re: Moneta pod fotelem
Udało mi się wyciągną monetę odkręcając fotel i przechylając do przodu.
Moneta była bardzo głęboko - tam gdzie metalowy profil, do którego przykręcony jest fotel.
Gdyby ktoś odkręcał fotel to niech sobie zarezerwuje dwie godziny
Moneta była bardzo głęboko - tam gdzie metalowy profil, do którego przykręcony jest fotel.
Gdyby ktoś odkręcał fotel to niech sobie zarezerwuje dwie godziny