Cześć,
dzisiaj podczas wymiany klocków z przodu zauważyłem takie pęknięcie i mam problem z nazwą uszkodzonej części Czy w ogóle można ją kupić ? Czy ma duży wpływ na bezpieczne poruszanie się samochodu. Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Pęknięte mocowanie nadwozia z ramą
- KaMis
- Klubowicz
- Posty: 273
- Rejestracja: 07 gru 2016, 13:52
- Skąd: Aleksandrów Łódzki
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: Pęknięte mocowanie nadwozia z ramą
Najlepiej dorobić z rurki metalowej danej długości element,sprasowac końce imadlem i wywiercic dziurę na śrubę. Btw. najlepsza byłaby nierdzewka a co do samej funkcji to raczej tylko do uszywnienia nadwozia służy.
- dziadek
- Forumowicz
- Posty: 69
- Rejestracja: 09 lut 2018, 15:11
- Skąd: Warszawa, Piaseczno
- Rok: 2005
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Espace 4 2.0T
Re: Pęknięte mocowanie nadwozia z ramą
Zobacz czy to przerdzewiało, czy może dostało jakiegoś strzała? Tak jak pisał Kamis, można dorobić samemu, nie jest to jakiś kosmiczny element. Z drugiej strony może się geometria rozjechać, albo samochód może dziwnie zachowywać się na wybojach. Zobacz używki, pewnie jakieś grosze to kosztuje i zaoszczędzisz czas
Re: Pęknięte mocowanie nadwozia z ramą
Jakie geometrie, co wy piszecie....
To jest tylko wspornik do którego przyczepia się plastiki osłonowe nadkola. A do tego profilu aluminiowego przykrecaęca osłonę dolną.
To nie ma nic wspólnego z geometrią czy konstrukcją podwozia.
To jest tylko wspornik do którego przyczepia się plastiki osłonowe nadkola. A do tego profilu aluminiowego przykrecaęca osłonę dolną.
To nie ma nic wspólnego z geometrią czy konstrukcją podwozia.
- dziadek
- Forumowicz
- Posty: 69
- Rejestracja: 09 lut 2018, 15:11
- Skąd: Warszawa, Piaseczno
- Rok: 2005
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Espace 4 2.0T
Re: Pęknięte mocowanie nadwozia z ramą
Tak, masz rację, dałem ciała Na wytłumaczenie mam słaby wzrok Wydawało mi się, że widzę sanki, a to tylko profile do osłony.