Nie odpala - problem prądu

Elektryka wnętrza, silnika i nadwozia, oświetlenie
batonikus
Forumowicz
Posty: 54
Rejestracja: 17 maja 2017, 17:28
Skąd: Szczytno
Rok: 2002
Silnik: 3.5 V6

Nie odpala - problem prądu

Post autor: batonikus » 31 sty 2018, 13:20

Mam problem z 3.5v6 , a raczej z prądem. w 2016 roku jesienią kupiłem nowy akumuklator centra futura który po 10 miesiącach się rozładował więc go naładowałem i tak średnio co miesiąc musiałem go ładować bo raz na miesiąc średnio nie odpala. Sprawdzałem pobór prądu w uśpieniu multimetrem - w normie . Tydzień temu miałem taką sytuację: pojechałem do kumpla ok. 5 km. zgasiłem i już nie miał siły zakręcić, odpaliliśmy na kable i wróciłem znów 5 km. do domu i od tego momentu samochód odpalał przez dwa tygodnie , aż dziś znów rano nie odpalił, a wczoraj jeszcze jeździł. Dziwne to dla mnie bo albo bateria pada i nie odpala albo nie. I z tego co już go wyczułem to mam dwie opcje :odpalić na kable i znów pojeżdzę kilka dni albo wyjąć podładować z 6 godzinek i znów na kilka dni będzie.
Nadmieniam, iż mój velek nie robi tras i żona prawie cały rok jeździ tylko po mieście do pracy , do domu i do przedszkola, czyli często odpalany nie doładowany, nie rozgrzany. Gdzie szukać przyczyny?

KrzysiekEg
Forumowicz
Posty: 498
Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
Skąd: Elbląg
Rok: 2006
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Jaguar x300 4.0

Re: Nie odpala - problem prądu

Post autor: KrzysiekEg » 31 sty 2018, 16:11

Jedź do jakiegoś punktu sprzedaży akumulatorów, lub ogarniętego elektryka, zmierzy ci cęgami akumulator i będzie wiadomo czy aku nie jest walnięty.
Ze swojej strony, nie napisałeś, jakie jest ładowanie na klemach akumulatora i jakie jest na wyjściu alternatora.
Jeżeli masz za niskie ładowanie, poniżej 13,7, to w 10 miesięcy jest możliwość załatwienia akumulatora. Jest zasiarczony, i opadł czynnik na dno cel.Może być tak jak z fusami w herbacie, jak postoi to jest czysta, jak zamieszasz to fusy idą w górę. Tak w skrócie, podobnie może być w akumulatorze. Jak się zamiesza to idzie szybkie zwarcie i wyładowanie, dodatkowo aku nie ma swojej pojemności. Więc szybko go ładujesz i równie szybko wyładujesz.

Awatar użytkownika
Tygrysek26
Forumowicz
Posty: 175
Rejestracja: 13 cze 2017, 11:28
Skąd: Pieńsk
Rok: 2003
Silnik: 2.2 dCi

Re: Nie odpala - problem prądu

Post autor: Tygrysek26 » 31 sty 2018, 16:12

Regulator napięcia?
Mi to zwisa bo mam Vel Satisa :)

batonikus
Forumowicz
Posty: 54
Rejestracja: 17 maja 2017, 17:28
Skąd: Szczytno
Rok: 2002
Silnik: 3.5 V6

Re: Nie odpala - problem prądu

Post autor: batonikus » 31 sty 2018, 16:35

Nie dodałem, że akumulator w chwili jak velek nie odpalał miał 11,04 V. Jeżeli chodzi o alternator to coś w tym jest bo mi ładuje z tego co pamiętam 13,55V. To już mój drugi aku, pierwszy Bosch S4 lub S5 nie pamiętam dokładnie tez padł ale jak go wyjąłem to oddałem koleżance do renault Thalia i śmiga już 2 rok na nim więc nie podejrzewam że moja velka psuje akumulatory , tylko je rozładowuje

Awatar użytkownika
Tygrysek26
Forumowicz
Posty: 175
Rejestracja: 13 cze 2017, 11:28
Skąd: Pieńsk
Rok: 2003
Silnik: 2.2 dCi

Re: Nie odpala - problem prądu

Post autor: Tygrysek26 » 31 sty 2018, 16:53

Właśnie może pies jest pogrzebany w regulatorze napięcia. Ja miałem kupiony nowy aku i po 3 dniach jazdy na czwarty dzień chce odpalić a tu cisza. Po wizycie u mechanika okazało się że winnym był właśnie on. Sprawdź w pierwszej kolejności przynajmniej ja bym od tego zaczął. :)
Mi to zwisa bo mam Vel Satisa :)

KrzysiekEg
Forumowicz
Posty: 498
Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
Skąd: Elbląg
Rok: 2006
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Jaguar x300 4.0

Re: Nie odpala - problem prądu

Post autor: KrzysiekEg » 31 sty 2018, 17:48

11,04 to dużo poniżej, zależy ile wskaże po naładowaniu. Jeśli około 12,5 V to napięcie trzyma właściwe, ale jeśli po kilku zakręceniach silnika szybko mu spadnie poniżej 12 to znaczy że już nie trzyma pojemności i jest prawie kaput. Wtedy dlaczego padł. Czy wina własna, felerny akumulator. Czy to wynik słabego zasilania.
13,55 ładuje pod obciążeniem? Światła, klima, ogrzewanie. Czy bez obciążenia. Jeśli to drugie, to ładowanie jest stanowczo za niskie. Sprawdź na klemach a potem na alternatorze. Jak na alternatorze jest dobre napięcie a na klemach lipa, to do czyszczenia wszystkie łączenia kabli i masy, ewentualnie jak nie pomoże to wymiana przewodów ładowania.

pluskwa79
Forumowicz
Posty: 41
Rejestracja: 07 sie 2017, 11:16
Skąd: Strzelce Opolskie
Rok: 2002
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Ford Fiesta MK7

Re: Nie odpala - problem prądu

Post autor: pluskwa79 » 01 lut 2018, 00:09

"Nadmieniam, iż mój velek nie robi tras i żona prawie cały rok jeździ tylko po mieście do pracy , do domu i do przedszkola, czyli często odpalany nie doładowany, nie rozgrzany. Gdzie szukać przyczyny?"

Jak dla mnie to sam odpowiedziałeś na problem z odpalaniem.
Spadek temperatury, krótkie trasy, światła, ogrzewanie, nawiew, klima i bilans energetyczny jest ujemny. Twój aku po prostu jest stale niedoładowany.
Do tego silnika potrzebujesz aku o dużej pojemności i prądzie rozruchowym więc i czas na jego doładowanie będzie długi... Wynika z tego, że musisz wiecej jeździć:) a 5km traski to niewiele aby bilans był dodatni.
Oczywiście regulator i inne porady kolegów warto wziąść pod uwagę i sprawdzić czy jeszcze nie tam jest problem.

KrzysiekEg
Forumowicz
Posty: 498
Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
Skąd: Elbląg
Rok: 2006
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Jaguar x300 4.0

Re: Nie odpala - problem prądu

Post autor: KrzysiekEg » 05 lut 2018, 18:20

Zmierzyłem u siebie, wychodziło 13,6 V, bez różnicy czy z obciążeniem czy bez. Wyczyściłem górne masy, i połączenia klem. Papier ścierny plus spray kontakt. Na tą chwilę 14,1 V. Za jakiś czas wejdę pod auto, to poprawię dolne połączenia alternatora i rozrusznika.

ODPOWIEDZ