[2,0T] Spryskiwacz
- sasio
- Administrator
- Posty: 1175
- Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
- Skąd: Szczecinek
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: [2,0T] Spryskiwacz
W DDT, tam możesz zmienić czas i ten tryb skandynawski
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!
VelSatisem się podróżuje!
Re: [2,0T] Spryskiwacz
Tryb skandynawski sam włączyłem gdy miałem clipa, cholernie wygodne co do czasu to muszę poszukać gdy znów podjadę do znajomego. DDT chyba mnie nie ratuje, z poliftami działa ponoć średnio...
- chrisfox
- Forumowicz
- Posty: 753
- Rejestracja: 04 cze 2017, 19:21
- Skąd: Warszawa
- Rok: 2005
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Renault Safrane 2,5
Re: [2,0T] Spryskiwacz
A przy okazji (wybaczcie offtopic), może pamiętasz, jak włączyłeś skandynawski? Jakoś nie mogłem do tego dojść, na forum już to pytanie zadawałem w oddzielnym wątku, bez efektów.skee pisze:Tryb skandynawski sam włączyłem gdy miałem clipa
Re: [2,0T] Spryskiwacz
No to teraz się pochwalę...wymieniłem pompę sprysku bo stara umarła.Nabyłem drogą kupna w sklepie z częściami do Renaty,była nawet niedroga...I to jest kluczowe,bo niedroga znaczy że do bani!! Jak chcę przednią szybę przemyć to wycieraczki i owszem chodzą ale sprysk leci na tylną szybę I żeby było weselej to na odwrót też...nie zawsze tak się dzieje ale tak pół na pół...Wtyczki się nie da inaczej podłączyć tak że chyba wadliwa ta nowa pompka...no name oczywiście.Nie chce mi się wydłubywać od nowa i reklamować tak że na razie zostaje...Pozdr
- sasio
- Administrator
- Posty: 1175
- Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
- Skąd: Szczecinek
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: [2,0T] Spryskiwacz
Zaworek źle działa w środku
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!
VelSatisem się podróżuje!
Re: [2,0T] Spryskiwacz
W sumie można z tym żyć...ale co to te małe chińskie rączki zaworka nie potrafią złożyć poprawnie?Chyba za mało im płacą...
- sasio
- Administrator
- Posty: 1175
- Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
- Skąd: Szczecinek
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: [2,0T] Spryskiwacz
Uroki kupienia zamiennika.
Oryginał raczej nie jest jakoś kosmicznie drogi.
Oryginał raczej nie jest jakoś kosmicznie drogi.
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!
VelSatisem się podróżuje!
Re: [2,0T] Spryskiwacz
Też prawda...tylko że sprzedający nawet nie zaproponował nic innego... może nie miał??
- chrisfox
- Forumowicz
- Posty: 753
- Rejestracja: 04 cze 2017, 19:21
- Skąd: Warszawa
- Rok: 2005
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Renault Safrane 2,5
Re: [2,0T] Spryskiwacz
Ściśle, to my im za mało płacimy. Po prostu, na dziadowskie rynki robią tanie dziadostwo. Opowiadał mi kiedyś znajomy, jak całkiem dawno temu, jeszcze na państwowej posadzie, handlowali z Chinami. Kontrahent im pokazał trzy identyczne silniki - tylko ceny były różne, najdroższy był od najtańszego droższy jakieś dwa razy. I każdy klient mógł sobie wybrać: tanio, czy porządniepete17 pisze:zaworka nie potrafią złożyć poprawnie?Chyba za mało im płacą...
Re: [2,0T] Spryskiwacz
Święta prawda.Każdy by chciał taniej i dobre...A Chińczycy potrafią zbudować dosłownie wszystko...a jakość zależy od ceny.Swoją drogą bogate koncerny motoryzacyjne budują samochody z komponentów wyprodukowanych w China,które są jednak tańsze od tych markowych europejskich,a cena gotowca wcale nie jest niższa.Wniosek?Bogaci chcą być jeszcze bogatsi... Ale w sumie wątek nie o tym..(aż się wzruszyłem)chrisfox pisze:Ściśle, to my im za mało płacimy. Po prostu, na dziadowskie rynki robią tanie dziadostwo. Opowiadał mi kiedyś znajomy, jak całkiem dawno temu, jeszcze na państwowej posadzie, handlowali z Chinami. Kontrahent im pokazał trzy identyczne silniki - tylko ceny były różne, najdroższy był od najtańszego droższy jakieś dwa razy. I każdy klient mógł sobie wybrać: tanio, czy porządniepete17 pisze:zaworka nie potrafią złożyć poprawnie?Chyba za mało im płacą...