Cześć wszystkim już drugi raz zdarzyła mi się taka historia a mianowicie gdy moja versalka zgasne to nie może odpalić, nie długo po kupnie dodałem za mało obrotów i silnik zgasł, jako, że byłem daleko od domu to udało mi się go odpalić ma pych z pomocą miłych ludzi, po tym jak odpalił znów zero problemów. Dziś chce wyjeżdżać do pracy i niespodzianka odpalam, załapał lekko i zgasł, tu historia zatacza koło - silnik kręci ale nie odpala.
Gdzie szukać usterki ? Zastanawiałem się nad czujnikiem położenia wału.
Vel Satis 2.2 dci zgasł i nie odpala
-
- Forumowicz
- Posty: 7
- Rejestracja: 19 paź 2017, 23:24
- Skąd: Bydgoszcz
- Rok: 2002
- Silnik: 2.2 dCi
- chrisfox
- Forumowicz
- Posty: 751
- Rejestracja: 04 cze 2017, 19:21
- Skąd: Warszawa
- Rok: 2005
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Renault Safrane 2,5
Re: Vel Satis 2.2 dci zgasł i nie odpala
Możesz mieć rację. U mnie kiedyś - wprawdzie w benzynowym silniku - objawy były podobne. Potrafił niespodziewanie zgasnąć i nie dawał się potem uruchomić rozrusznikiem - a na pych, owszem, zapalał.
-
- Forumowicz
- Posty: 7
- Rejestracja: 19 paź 2017, 23:24
- Skąd: Bydgoszcz
- Rok: 2002
- Silnik: 2.2 dCi
Re: Vel Satis 2.2 dci zgasł i nie odpala
Gdzie znajduje się czujnik w vel satisie ?