Koroduje też mocno koło łączenia przewodów - przed tylną belką. Ja musiałem obciąć jeden przewód - skrócić i zakuć nową końcówkę, założyć nowy łącznik.
Nie jest łatwo wymienić te przewody. Gotowych brak. Ja kupiłem obcięte i zakute na wymiar STALOWE w otulinie - ale w kręgu. Stalowe są zgodne ze specyfikacja fabryczną. Miedzi nie powinno się używać, chociaż wszyscy tak robią (nawet w ASO chcieli mi dorobić z miedzi ... brak słów!). Są za miękkie zbyt plastyczne i mają za małą wytrzymałość zmęczeniową. W Niemczech i innych krajach podobno nie są dopuszczone jako zamienniki.
Żeby wyjąć stary przewód na prawe koło i mieć na wzór jego wygięcia, to musiałem odkręcić tłumik, osłonę termiczną i lewy amortyzator! Ale i tak miałem w planie wymianę amortyzatorów - śruby amortyzatorów też korodują i trudno je wykręcić.
Jakoś udało się wyjąć przewód. Następnie ręcznie uformowałem nowy przewód na wzór (stalowe całkiem dobrze się gnie rękami w rękawicach podgumowanych) , no i mniej więcej się udało. Potem ten krótszy (na lewe koło) też podoginałem i po pewnych poprawkach siadło.
Przy okazji nowe giętkie przewody (chociaż miały dopiero 12 lat, a nie 20 tak jak auto). Jeszcze przednie giętkie przewody dałem nowe, a reszta sztywnych jest ok - bez korozji. Płynu hamulcowego 1,5 litra przelałem przez układ. Dorobiłem też osłonę plastikową na pompę ABS

Teraz muszę poodpowietrzać. Nie wiem jak to najlepiej zrobić ...
PS jak ktoś chce to zamieszczę zdjęcia.