Właśnie wymieniłem tylne przewody hamulcowe w velu (przedlift). Niestety korodują i to także w miejscach niewidocznych - nad wózkiem (kołyską) oraz w widocznych - przy łączeniu z giętkimi. Także koledzy sprawdzajcie ich stan!
Koroduje też mocno koło łączenia przewodów - przed tylną belką. Ja musiałem obciąć jeden przewód - skrócić i zakuć nową końcówkę, założyć nowy łącznik.
Nie jest łatwo wymienić te przewody. Gotowych brak. Ja kupiłem obcięte i zakute na wymiar STALOWE w otulinie - ale w kręgu. Stalowe są zgodne ze specyfikacja fabryczną. Miedzi nie powinno się używać, chociaż wszyscy tak robią (nawet w ASO chcieli mi dorobić z miedzi ... brak słów!). Są za miękkie zbyt plastyczne i mają za małą wytrzymałość zmęczeniową. W Niemczech i innych krajach podobno nie są dopuszczone jako zamienniki.
Żeby wyjąć stary przewód na prawe koło i mieć na wzór jego wygięcia, to musiałem odkręcić tłumik, osłonę termiczną i lewy amortyzator! Ale i tak miałem w planie wymianę amortyzatorów - śruby amortyzatorów też korodują i trudno je wykręcić.
Jakoś udało się wyjąć przewód. Następnie ręcznie uformowałem nowy przewód na wzór (stalowe całkiem dobrze się gnie rękami w rękawicach podgumowanych) , no i mniej więcej się udało. Potem ten krótszy (na lewe koło) też podoginałem i po pewnych poprawkach siadło.
Przy okazji nowe giętkie przewody (chociaż miały dopiero 12 lat, a nie 20 tak jak auto). Jeszcze przednie giętkie przewody dałem nowe, a reszta sztywnych jest ok - bez korozji. Płynu hamulcowego 1,5 litra przelałem przez układ. Dorobiłem też osłonę plastikową na pompę ABS .
Teraz muszę poodpowietrzać. Nie wiem jak to najlepiej zrobić ...
PS jak ktoś chce to zamieszczę zdjęcia.
Wymiana tylnych, sztywnych przewodów hamulcowych
-
- Administrator
- Posty: 491
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:52
- Skąd: Warszawa
- Rok: 2003
- Silnik: 2.0T
Re: Wymiana tylnych, sztywnych przewodów hamulcowych
Jak masz jakieś zdjęcia to wstaw do tego wątku Przyda się innym.