Witam, kupię podnosnik szyby lewy przód (kierowcy).
Pozdrawiam
Podnośnik szyby lewy przód
- turbovelus
- Forumowicz
- Posty: 39
- Rejestracja: 10 lip 2017, 18:35
- Skąd: Namysłów
- Rok: 2005
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: Renault thalia
- milimetr58
- Klubowicz
- Posty: 768
- Rejestracja: 07 gru 2016, 17:02
- Skąd: Łódź
- Rok: 2006
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: VelSatis 2.0T
Re: Podnośnik szyby lewy przód
Na pewno podnośnik, może linki i pozostałe elementy. Napisz co się stało, bo podnośnik ciężko kupić, a jeśli się trafi używkę, to cena ponad 200 zeta.
Waldek i Ewa
- turbovelus
- Forumowicz
- Posty: 39
- Rejestracja: 10 lip 2017, 18:35
- Skąd: Namysłów
- Rok: 2005
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: Renault thalia
Re: Podnośnik szyby lewy przód
Pekl plastik na prowadnicy i linki też już zniszczone i trzeszczały. Z tego co wiem nie opłaca się kupować zestawów naprawczych
- milimetr58
- Klubowicz
- Posty: 768
- Rejestracja: 07 gru 2016, 17:02
- Skąd: Łódź
- Rok: 2006
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: VelSatis 2.0T
Re: Podnośnik szyby lewy przód
U żony założony zestaw naprawczy od roku i działa, u mnie założony dwa miesiące temu i też działa. Opłaca się, ale musi to założyć ktoś, kto ma o tym pojęcie. U mnie i u żony zakładał mechanik, któy tylko robi Espace i VelSatisy i z zamkniętymi oczami pewnie by to zrobił. Kupiłem zestawy po około 60 zł i działają. W Łodzi jest człowiek, który dorabia linki, mam wyjęte oryginalne, które mi padły linki, na szczęście pogięte te linki są, ale nie zerwane, więc podjadę i dorobię sobie zapas z linek stalowych polskich i będą trwalsze. Natomiast ślizgi i plastiki można kupić za grosze, więc będę miał zapas.
Syn w Espace ma też zestaw naprawczy założony od pół roku i działa. No, ale każdy robi wg siebie, więc nie nalegam, tylko piszę co i jak.
Syn w Espace ma też zestaw naprawczy założony od pół roku i działa. No, ale każdy robi wg siebie, więc nie nalegam, tylko piszę co i jak.
Waldek i Ewa
Re: Podnośnik szyby lewy przód
Z tym podnośnikiem to jest trochę problem. Handlarze już wiedzą, że to chodliwy temat i cenią kosmicznie.
Ja kupiłem zestaw naprawczy najpierw za 30zł działał 2 dni i linki się zerwały. Następnie kupiłem ten za 60zł wzmocniony i niby działa, ale rzęzi jak stare majtki i boję się, że kiedyś szyby już nie zasunę.
Co do ślizgów to odradzam te z delfinkami albo te z oznaczeniem L/P - to najtańsze chińczyki słabej jakości.
W Poznaniu wiem, że jest człowiek, który regeneruje mechanizmy całościowo, daje solidniejsze linki, smaruje i inne bajery, ale trzeba mu wysłać cały mechanizm.
Kosz takiej imprezy u niego to 250zł + wysyłanie. Czas naprawy to do 2 dni + czas dostawy w obie strony.
Zastanawiałem się nad tym, bo nie moglem znaleźć mechanizmu sprawnego, a wszystkie używki w podobnym stanie jak mój oryginał wysłużony.
Na razie działam na zamienniku, ale nie wiem jak długo.
Sam sobie zakładałem razem z MiśkiemStaszicem z YouTube i chwała temu człowiekowi za to!!!
Czas z rozebraniem i założeniem wszystkiego to w moim przypadku 3 godziny na spokojnie z laptopem na kolanach i mechanizmem w rękach.
W razie czego mam namiary na człowieka z Poznania.
Ja kupiłem zestaw naprawczy najpierw za 30zł działał 2 dni i linki się zerwały. Następnie kupiłem ten za 60zł wzmocniony i niby działa, ale rzęzi jak stare majtki i boję się, że kiedyś szyby już nie zasunę.
Co do ślizgów to odradzam te z delfinkami albo te z oznaczeniem L/P - to najtańsze chińczyki słabej jakości.
W Poznaniu wiem, że jest człowiek, który regeneruje mechanizmy całościowo, daje solidniejsze linki, smaruje i inne bajery, ale trzeba mu wysłać cały mechanizm.
Kosz takiej imprezy u niego to 250zł + wysyłanie. Czas naprawy to do 2 dni + czas dostawy w obie strony.
Zastanawiałem się nad tym, bo nie moglem znaleźć mechanizmu sprawnego, a wszystkie używki w podobnym stanie jak mój oryginał wysłużony.
Na razie działam na zamienniku, ale nie wiem jak długo.
Sam sobie zakładałem razem z MiśkiemStaszicem z YouTube i chwała temu człowiekowi za to!!!
Czas z rozebraniem i założeniem wszystkiego to w moim przypadku 3 godziny na spokojnie z laptopem na kolanach i mechanizmem w rękach.
W razie czego mam namiary na człowieka z Poznania.