Słaba prędkość maksymalna Vel Satis 3.5 Benzyna + LPG

Silnik, elementy napędowe, skrzynie biegów
Awatar użytkownika
ViruS001
Forumowicz
Posty: 53
Rejestracja: 16 sie 2017, 20:44
Skąd: Nysa
Rok: 2009
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Audi S3

Re: Słaba prędkość maksymalna Vel Satis 3.5 Benzyna + LPG

Post autor: ViruS001 » 29 sie 2017, 22:27

Skrzynie do velka są strasznie słabe to prawda. Nie są przystosowane do sportowej jazdy a do "niby" komfortowej. Dodatkowo napęd tylko na przód + masa pojazdu - nie spodziewaj się, że pójdzie jak dzik :D

Co Ci polecam? Wyjąć skrzynie i ją rozebrać - jakiś serwis od automatów. Pierwsze co to wymienić filtr, który OCZYWIŚCIE znajduje się w środku dodatkowo dokładnie ją wyczyścić i ew. wymienić zepsute komponenty mechaniczne, które są słabej jakości. Na samym końcu zalać jakiś lepszym olejem, który ma lepsze parametry - osobiście zalałem Millersem ATF SP 3 WS który ma (chyba) najlepszy współczynnik lepkości kinematycznej.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeżeli mogę Ci coś polecić to na samym początku proponuję pojechać na hamownie i sprawdzić jak wygląda to w praktyce. Wówczas można o wiele więcej wywnioskować i zdiagnozować problem po wykresie.
A no i pamiętaj, że masz gaz a silnik ten niezbyt dobrze na to reaguje bo likwiduje luzy zaworowe, które niestety nie wyregulujesz tanio bo ktoś zastosował hydrauliczne popychacze (#idiots) przez co trzeba wymieniać szklanki + konstrukcja katalizatorów nie jest przystosowana do spełniania norm gazu oraz paliwa o niższej zawartości oktanów. Pomimo, że gaz przeważnie ma większą liczbę oktanów niż 98 to w kacie w siatce osadza się taki dziwny nalot - co proponuję? wyrzucić wnętrzności katów i założyć emulatory sond.

W każdym razie najpierw pojedź na hamownie (nie jest to drogi interes) i zrób z 3 próby a wyniki wystaw tutaj. Będę mógł coś więcej powiedzieć na ten temat - jeżeli oczywiście chcesz.

Marcin_OSW
Forumowicz
Posty: 43
Rejestracja: 18 lip 2017, 11:05
Skąd: Ostrów Wlkp.
Rok: 2003
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Ford Sierra 2.0 DOHC

Re: Słaba prędkość maksymalna Vel Satis 3.5 Benzyna + LPG

Post autor: Marcin_OSW » 30 sie 2017, 12:15

Skrzynię raczej będę musiał oddać do serwisu, bo i tak musi być poddana naprawie (zdarzają się typowe szarpnięcia przy zmianie biegu z 3 na 2 i 1 na 2). Rozważam serwis w miejscowości Długołęka www.asb-dlugoleka.pl (90 km od mojego miejsca zamieszkania). Ktoś miał do czynienia z tym serwisem? Hamownia w chwili obecnej nie wiem czy ma sens ( po wciśnięciu pedału gazu prawie do końca za wiele się nie dzieje, najlepiej chyba jak nagram filmik, dodam,ze lepiej przyspiesza przy delikatnym dodawaniu gazu). Co do zaworów - to cała góra silnika była robiona-miałem nadpalone gniazdo zaworowe. Co do kata - pomiar emisji spalin robiłem kilka tygodni temu - wszystko ok, mam wydruki. Kupić Golfa 3 1,9 TDI?? ;)

Awatar użytkownika
ViruS001
Forumowicz
Posty: 53
Rejestracja: 16 sie 2017, 20:44
Skąd: Nysa
Rok: 2009
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Audi S3

Re: Słaba prędkość maksymalna Vel Satis 3.5 Benzyna + LPG

Post autor: ViruS001 » 30 sie 2017, 21:36

Nie ma co się spodziewać, że będzie nie wiadomo jak jechało - jak sportowy wózek.

Tak apropo jak się zachowuje podczas manualnej zmiany biegów? jest różnica?

A pomiar emisji spalin to największe kłamstwo 21 wieku :D Mimo wszystko zachęcam do hamowni, serio z tych wykresów można się praktycznie wszystkiego dowiedzieć a osobiście płaciłem stówkę za pomiary, więc koszt praktycznie znikomy.

Btw. co robiłeś z zaworami? szlifowałeś czy coś lepszego?

Marcin_OSW
Forumowicz
Posty: 43
Rejestracja: 18 lip 2017, 11:05
Skąd: Ostrów Wlkp.
Rok: 2003
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Ford Sierra 2.0 DOHC

Re: Słaba prędkość maksymalna Vel Satis 3.5 Benzyna + LPG

Post autor: Marcin_OSW » 01 wrz 2017, 11:51

Zdaję sobie sprawę, że nie pojedzie jak sportowy wóz, z samochodem obchodzę się delikatnie, od nieco szybszej jazdy mam motocykl ;-).

W trybie manual to samo - depniesz,przy prędkości powyżej 100 km/h, powyżej 3 tys. obr. samochód prawie nie przyspiesza, coś hałasuje od strony skrzyni, ujmę nieco gaz, to przestaje hałasować, lepiej przyspiesza przy delikatnym dodawaniu gazu.

Hamowni poszukam w okolicy.

Zawory - szlif, chociaż chciałem wymieniać, żeby było "cacy", jednak nigdzie zaworów poza serwisem nie znalazłem, a w serwisie cena kosmos.

obuwie
Forumowicz
Posty: 149
Rejestracja: 06 sty 2017, 15:36
Skąd: Wrocław
Rok: 2006
Silnik: 2.0T

Re: Słaba prędkość maksymalna Vel Satis 3.5 Benzyna + LPG

Post autor: obuwie » 01 wrz 2017, 13:33

Odnośnie Długołęki - chcieli ode mnie 1200 pln za wymianę oleju w skrzyni, oczywiście zrobiłem to gdzieś indziej. Więc jak zechcesz tam robić jakąś naprawę (co się pewnie skończy remontem) to pewnie taniej będzie kupić ze trzy używki na podmianę :)

O ile w ogóle jest jakiś problem ze skrzynią.

Awatar użytkownika
ViruS001
Forumowicz
Posty: 53
Rejestracja: 16 sie 2017, 20:44
Skąd: Nysa
Rok: 2009
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Audi S3

Re: Słaba prędkość maksymalna Vel Satis 3.5 Benzyna + LPG

Post autor: ViruS001 » 01 wrz 2017, 19:22

No niestety tyle serwisy biorą za skrzynie automatyczne. Zapewne w cenie było też czyszczenie po starym oleju, nie tylko samo przelanie oleju :P
Naprawa zawsze będzie w automacie zwłaszcza w naszych bo użyte tam elementy są strasznie słabe i jak ktoś nawet wymieniał olej co ileś km to wielkie prawdopodobieństwo, że malutkie "zębatki" są do wymiany bo już nie mają ząbków :D

Ja jak kupiłem Velka to od razu ściągnąłem skrzynie. Olej wylałem, wsadziłem do specjalnego preparatu który oczyszcza wszystko, wymienione zostały również jakieś części (nie znam dokładnej nazwy - ale jakieś drobne rzeczy) no i oczywiście filtr. Dodatkowo przesmarowane wszystko i zabezpieczone. Nowy olej "przelotowy" na 500 km, po przejechaniu kolejne zrzucenie skrzyni, wyczyszczenie filtra i zalanie normalnym olejem (millers) -> oczywiście wszystko z pomocą serwisu w Wrocku, który już wielokrotnie naprawiał mi automaty w innych autach. Biorąc pod uwagę, że razem z nimi to robiłem to zapłaciłem mniej ale koszt i tak wyniósł mnie około 2800 pln (+/-200 zł). Gdyby sami to robili od początku do końca to pewnie z 3,6 by wzięli.

Marcin_OSW
Forumowicz
Posty: 43
Rejestracja: 18 lip 2017, 11:05
Skąd: Ostrów Wlkp.
Rok: 2003
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Ford Sierra 2.0 DOHC

Re: Słaba prędkość maksymalna Vel Satis 3.5 Benzyna + LPG

Post autor: Marcin_OSW » 02 wrz 2017, 13:44

Nad używką myślałem, ale to jest loteria, bo mogę pośmigać kilka lat, jak i kilka tygodni. Z tego co wiem, to w Długołęce dość dobrze do tematu podchodzą, wiadomo, że się cenią. Ja wolę dołożyć $ i mieć spokój ;-) Kolego ViruS001 jakieś namiary na serwis Wrocku można prosić? Tam robią tylko skrzynie?

Awatar użytkownika
ViruS001
Forumowicz
Posty: 53
Rejestracja: 16 sie 2017, 20:44
Skąd: Nysa
Rok: 2009
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Audi S3

Re: Słaba prędkość maksymalna Vel Satis 3.5 Benzyna + LPG

Post autor: ViruS001 » 03 wrz 2017, 08:51

Tak. Tam jest serwis i naprawa automatycznych oraz manualnych skrzyń biegów tylko i wyłącznie.

Namiar wysłany na PW

obuwie
Forumowicz
Posty: 149
Rejestracja: 06 sty 2017, 15:36
Skąd: Wrocław
Rok: 2006
Silnik: 2.0T

Re: Słaba prędkość maksymalna Vel Satis 3.5 Benzyna + LPG

Post autor: obuwie » 04 wrz 2017, 08:54

ViruS, ale ja chciałem wtedy tylko dokonać dynamicznej wymiany oleju. Podłączenie do maszyny, przepchnięcie pewnej ilości oleju, sprawdzenie stanu, wielka filozofia. 1200zł? To już jest kradzież :D

Ogólnie zrobiłem to w Auto Franpol we Wrocławiu z następujących powodów:
- wycenili mi to z rozbiciem cenowym, więc mogłem powywalać wszystkie zbędne elementy takie jak np. odczyt błędów itp bzdury.
- mogłem sam dostarczyć olej zamiast bulić po 60zł/l co miało tłumaczyć tak wysoką cenę usługi w Długołęce.

W rezultacie zapłaciłem 369zł za usługę + kupiony Ravenol. Efekt ten sam, taki jak miał być. Skrzynia działa dokładnie tak samo jak działała, olej wymieniony, a ja wiem że jak padnie to nie przeze mnie.

W swoim poprzednim Volvo nie wymieniałem oleju bo poprzednik tego nie robił a koszt wymiany oleju był podobny do kupna używki, których wszędzie pełno. Ja przejechałem 50 tysięcy, poprzednik 60, a ile jeszcze wcześniejszy właściciel to nie wiem. Samo auto miało na liczniku 350 tysięcy, ale wg mnie na oko z 500 przynajmniej. Skrzynia przy sprzedaży nadal działała doskonale. Rozumiem wysokie ceny za naprawy bo tu trzeba mieć wiedzę i doświadczenie, ale za zwyczajną prewencję, wymianę płynów? Nie dajmy się zwariować.

kejno
Forumowicz
Posty: 82
Rejestracja: 19 cze 2017, 16:02
Skąd: Gdańsk
Rok: 2007
Silnik: 3.5 V6

Re: Słaba prędkość maksymalna Vel Satis 3.5 Benzyna + LPG

Post autor: kejno » 13 paź 2017, 10:08

I jak postęp z autem? Coś nowego się dowiedziałeś, zbadałeś? Skrzynia czy co innego jest przyczyną?

ODPOWIEDZ