Niedziałające wycieraczki w VelSatis

Blacharstwo, lakiernictwo, wnętrze
Awatar użytkownika
sasio
Administrator
Posty: 1175
Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
Skąd: Szczecinek
Rok: 2002
Silnik: 2.0T

Niedziałające wycieraczki w VelSatis

Post autor: sasio » 13 gru 2016, 22:49

Renault VelSatis cechuje się dość częstym występowaniem problemu z niedziałającymi wycieraczkami przedniej szyby.

Możliwości jest kilka :
- uszkodzona wtyczka wycieraczek (pomaga odpięcie wtyczki lub poruszenie)
- uszkodzona manetka wycieraczek ( nie działa też tylna wycieraczka i spryskiwacz
- uszkodzony silniczek wycieraczek
- źle zamontowane ramienia wycieraczek

W przypadku uszkodzonej wtyczki silnika wycieraczek, należy wymienić kostkę, oraz podgiąć piny zarówno we wtyczce, jak i w silniku, oraz prysnąć preparatem typu Contact Spray.

W przypadku uszkodzonej manetki należy wymienić manetke na sprawną.

W przypadku uszkodzenia silniczka wycieraczek awaria objawia się nie działaniem wycieraczek oraz komunikat SERVICE na liczniku.
Najczęściej uszkodzeniu ulega połączenie płytki elektrycznej z resztą mechanizmu (na zasadzie konektorów).
Niestety nie ma sposobu naprawy tego silniczka, gdyż jego otwarcie, powoduje nieodwracalne uszkodzenie (nawet lutowanie konektorów z płytką powoduje działanie wycieraczek, bo prąd płynie, ale komputer wyrzuci SERVICE ze względu na inną oporność połączenia ).
Jedyną opcją rozwiązania tego problemu jest wymiana silniczka wycieraczek na sprawny.

W przypadku złego ustawienia ramienia wycieraczki (silniczek chodzi ale po chwili się wyłącza), należy sprawdzić ustawienie ramion wycieraczek względem oznaczeń na szybie oraz stan dokręcenia śruby na silniczku wycieraczek.
Często mechanizm przeskakuje, gdy jest niewłaściwie skręcony przy wymianie szyby (producent zabrania regulacje śruba na silniku wycieraczek), lub gdy trafi na opór, jak śnieg czy zamarznięte wycieraczki
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!

Awatar użytkownika
Buka
Klubowicz
Posty: 126
Rejestracja: 06 gru 2016, 20:30
Skąd: Łódź
Rok: 2002
Silnik: 3.5 V6

Re: Niedziałające wycieraczki w VelSatis

Post autor: Buka » 13 gru 2016, 23:06

noo i na to czekałem :)

Awatar użytkownika
sasio
Administrator
Posty: 1175
Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
Skąd: Szczecinek
Rok: 2002
Silnik: 2.0T

Re: Niedziałające wycieraczki w VelSatis

Post autor: sasio » 13 gru 2016, 23:19

Poradnik pisany z własnego doświadczenia.
Niestety poprzedni właściciel ciągle przypominał " cokolwiek się dzieje, odepnij wtyczkę".

Kupiłem sprawny silniczek wycieraczek, wymieniłem i zapomniałem o problemie.
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!

Awatar użytkownika
Buka
Klubowicz
Posty: 126
Rejestracja: 06 gru 2016, 20:30
Skąd: Łódź
Rok: 2002
Silnik: 3.5 V6

Re: Niedziałające wycieraczki w VelSatis

Post autor: Buka » 13 gru 2016, 23:55

u mnie od czasu do czasu wycieraczki strajkują :D i trzeba im pomóc by się ruszyły ale czasem nie pomaga i trzeba odczekać pare min by zadziałały ;|

Awatar użytkownika
Tombog
Klubowicz
Posty: 57
Rejestracja: 04 gru 2016, 17:35
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Rok: 2002
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: R25, R25, R25, E3

Re: Niedziałające wycieraczki w VelSatis

Post autor: Tombog » 15 gru 2016, 00:25

U mnie jest to powiązane z automatcznym włączaniem świateł. Objawia się to tak, że jak jest wszystko ok to światła same się włączają w nocy przy uruchamianiu silnika. Jeśli wycieraczki strajkują to światła się nie włączają same. W ASO mi powiedzieli, że chodzi o opór mechaniczy silnika lub mechanizmu ramion co powoduje rozłączenie jakiegoś zabezpieczenia termicznego. Po kilku minutach wszystko wraca do normy więc pewnie tak jest. Stwierdzili też, że zwykle wymiana silniczka załatwia sprawę.
Koszt w ASO około 2000 zł :D

redi
Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 13 wrz 2017, 12:48
Skąd: Warszawa
Rok: 2007
Silnik: 3.5 V6

Re: Niedziałające wycieraczki w VelSatis

Post autor: redi » 21 maja 2018, 12:33

a ja mam inny problem - tylna wycieraczka nie działa po przekręceniu manetka....za to działa pięknie..jak przekręci się na kolejny punkt włączenia wraz ze spryskiwaczem...
miał tak ktoś?

ODPOWIEDZ