VelSatis.pl

O ładowaniu też sobie pomyślałem - chociaż nigdy nie było problemu. Mam woltomierz, sprawdzę na akumulatorze jak to wygląda podczas pracy silnika. Swoją drogą, chyba Clip też pokazuje napięcie? Temperatura na pewno mogła zaszkodzić. Cieplutko było w ogóle a silnik był gorący, bo akurat w piątek od r...

Ponieważ ostatnio mi zgasł w czasie jazdy, chciałbym się upewnić. Czy blokada kierownicy ma jakieś zabezpieczenie przed włączeniem się w czasie jazdy? Optymistyczne jest, że podczas ostatniej awarii nic się takiego nie stało i mogłem normalnie skręcić a nawet po zatrzymaniu samochodu (chyba) też blo...

Dwa lata świętego spokoju (równiutko, co do dnia) i przydarzyło się coś, co trochę tu pasuje, więc nie tworzę odrębnego wątku. Brzdęk i silnik zgasł - na szczęście przy malej prędkości i niedużym ruchu, bo by mogło być nieciekawie (wiadomo, prawie bez hamulców i wspomaganie kierownicy też nie). Komu...

Oczywiście, to wiemy. Podobno gdzieś ktoś coś (to oczywiście do sprawdzenia, będziemy weryfikować), że w poliftowej były otwory montażowe do przymocowania zaczepów. W to od biedy mogę teraz wierzyć, bo to w ogóle śmieszny samochód, robiony na bogato, nie tak, jak Vel. W przedliftowej (nie miałem, ko...

O bazie wiem. Trochę mi się nie spodobało to, co widziałem na paru filmikach. Tam (bodajże nawet Laguna II i Megane) zaczepy do mocowania były umiejscowione chyba nieco inaczej, bardziej w siedzisku - ramiona bazy wsuwane były jakby nieco pod kątem a w Velku zaczepy są wyżej, w dolnej części oparcia...

Córka się postanowiła rozmnożyć, więc powoli pojawia się temat fotelika. Oczywiście, w Velku jest Isofix, więc nie powinno być problemu. Tyle, że ona jeździ Safrane, gdzie instalacji nie ma a chcielibyśmy, żeby fotelik pasował bez problemu do obu pojazdów. Podobno w poliftowej Safrane była już możli...

Rozebrałem bagażnik, przeanalizowałem kwestie związane z dziwnym zachowaniem tylnych lamp. W efekcie poprawiłem styk masy przy prawej lampie. Zobaczymy, na razie w porządku.

Od tamtej pory nic podobnego mi się nie powtórzyło. Fałszywy alarm, ale jaki wstrętny

Ponieważ VelSatis jest bardzo awaryjny (to wiedzą wszyscy, zwłaszcza ci, którzy nim nie jeździli ;) ), więc w końcu i mnie się popsuło. Miałem zacięty lewy silniczek, rozruszałem go elektrycznie, teraz przestało grzać z prawej strony. Śmieszne, bo przedtem (a to już było w zimie) prawa strona grzała...

Po bardzo długich przymiarkach ("a może w tym roku nie będzie zimy...") w końcu znalazłem chwilę i rozruszałem silniczek klapy mieszalnika z lewej strony. Zaciął się w letniej pozycji i trochę mi już teraz ręce marzły. Lepiej jest mieć ogrzewanie, niż go nie mieć