Panewki panewki 3.5v6 zgon
-
- Klubowicz
- Posty: 66
- Rejestracja: 07 gru 2016, 20:05
- Skąd: Mysłowice
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Citroen C5
Re: Panewki panewki 3.5v6 zgon
Prawie 700 złotych za główne i korbowodowe
http://sidmotorsport.pl/pl/king-racing/ ... results=31
Niby polecają te panewki zobaczymy
Jakbyś chciał u siebie zmieniać to jest to możliwe bez wyciągania silnika.
http://sidmotorsport.pl/pl/king-racing/ ... results=31
Niby polecają te panewki zobaczymy
Jakbyś chciał u siebie zmieniać to jest to możliwe bez wyciągania silnika.
Re: Panewki panewki 3.5v6 zgon
Też stałem przed takim wyborem
Ja ostacznie dałem Clevite, kwota podobna. O King'ach słyszałem że silnik nie pracuje potem tak 'aksamitnie' Ale ciekawe jest w nich że oprócz rozmiaru standardowego na 0, mają też ciut ciaśniejsze +0,025 mm, nie mówiąć o pierwszym szlifie na +0,25 mm
Które dałeś STD czy te ciutkę ciaśniejsze?
Jestem ciekaw efektu
Rozważ wymianę uszczelniacza wału korbowego - co idzie na skrzynię. Czy nie odczepiasz skrzynki?
A, i na jakim oleju jeździłeś?
Ja ostacznie dałem Clevite, kwota podobna. O King'ach słyszałem że silnik nie pracuje potem tak 'aksamitnie' Ale ciekawe jest w nich że oprócz rozmiaru standardowego na 0, mają też ciut ciaśniejsze +0,025 mm, nie mówiąć o pierwszym szlifie na +0,25 mm
Które dałeś STD czy te ciutkę ciaśniejsze?
Jestem ciekaw efektu
Rozważ wymianę uszczelniacza wału korbowego - co idzie na skrzynię. Czy nie odczepiasz skrzynki?
A, i na jakim oleju jeździłeś?
-
- Forumowicz
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
- Skąd: Elbląg
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Jaguar x300 4.0
Re: Panewki panewki 3.5v6 zgon
Ta panewka na zdjęciu nieźle liźnięta, ale wał wydaje się gładki. Znalazłeś powód braku smarowania? Smok też wydaje się w miarę czysty.
-
- Klubowicz
- Posty: 66
- Rejestracja: 07 gru 2016, 20:05
- Skąd: Mysłowice
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Citroen C5
Re: Panewki panewki 3.5v6 zgon
Uszczelniacze wymienione, dzisiaj już vel jeździł wsadzilem nominały StD bo wal nie szedł do polerki po polerce daje się 0.025 jeździłem na 5w40, pompa oleju sprawna poziom oleju zawsze był dobry więc nie mam pojęcia dlaczego... Skrzynie odlaczylem bo wszystko przy okazji sprawdzałem
-
- Klubowicz
- Posty: 66
- Rejestracja: 07 gru 2016, 20:05
- Skąd: Mysłowice
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Citroen C5
Re: Panewki panewki 3.5v6 zgon
Teraz zalany jest 5w50 po 300 kilometrach spuszczam i zalewam 10w40
Re: Panewki panewki 3.5v6 zgon
Nie lej 10w40, zostań przy 5w50. Sam na takim jeżdżę, o dziwo Elf w tej gęstości trzyma poziom za śmieszną cenę. Na lato leję 10w60 Shella' może trochę przerost formy nad treścią ale potrafię przelecieć Kato - Kraków w 20 minut.
Re: Panewki panewki 3.5v6 zgon
Zgadza się, lej olej 5w50. Nie schodź niżej
Stosuję taki w obu moich 3.5
Gratulacje na pracę w składanie silnika
Stosuję taki w obu moich 3.5
Gratulacje na pracę w składanie silnika
-
- Klubowicz
- Posty: 66
- Rejestracja: 07 gru 2016, 20:05
- Skąd: Mysłowice
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Citroen C5
Re: Panewki panewki 3.5v6 zgon
To zostanę przy 5w50, elf jest śmiesznie tani 5 litrów 65 złotych więc będą częstsze wymiany co 8 tysięcy :p Vel po remoncie już tysiąc kilometrów zrobił i na razie nic nie stuka. Wymieniał ktoś z was dolną łapę silnika? Objawy przy przyspieszaniu słupek się na tyle kładzie że wydech uderza o osłonę malownicy, poduszkę zmieniłem ale na zamiennik i teraz pytanie czy oryginał jest twardszy?
Re: Panewki panewki 3.5v6 zgon
czy ktoś poleci w Wawie lub okolicach prawidziwego SPRAWDZONEGO mechanika/zakład, który zrobi remont główny 3,5 V6? bo wszyscy piszą...ale bez konkretów, chodzi o zakład w którym REMONTOWAŁEŚ swojego 3,5 V6
- chrisfox
- Forumowicz
- Posty: 753
- Rejestracja: 04 cze 2017, 19:21
- Skąd: Warszawa
- Rok: 2005
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Renault Safrane 2,5
Re: Panewki panewki 3.5v6 zgon
Może po prostu nikt nie remontował. W velku mi parę drobiazgów robiono na Bieżuńskiej - tylko tyle, bo więcej nie musiałem.