Vel Satis 2.0 T dużo Pali pomocy

Masz problem że swoim VelSatisem?
Arczii
Posty: 4
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:01
Skąd: Warszawa
Rok: 2004
Silnik: 2.0T

Vel Satis 2.0 T dużo Pali pomocy

Post autor: Arczii » 20 lip 2018, 09:35

Witam serdecznie mam taki problem
Mój Vel Satis dużo pali
Benzyna 18l
LPG 20 -21 L

I są to wyniki przy spokojnej jeździe po mieście
Bardzo proszę o pomoc opinie na ten temat
Dodam że żadnych dziwnych objawów nie ma!!

KrzysiekEg
Forumowicz
Posty: 498
Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
Skąd: Elbląg
Rok: 2006
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Jaguar x300 4.0

Re: Vel Satis 2.0 T dużo Pali pomocy

Post autor: KrzysiekEg » 20 lip 2018, 15:17

Normalnie pali. U mnie z benzyną podobnie, 16-19 w mieście.

Awatar użytkownika
KaMis
Klubowicz
Posty: 273
Rejestracja: 07 gru 2016, 13:52
Skąd: Aleksandrów Łódzki
Rok: 2002
Silnik: 2.0T

Re: Vel Satis 2.0 T dużo Pali pomocy

Post autor: KaMis » 20 lip 2018, 22:26

Krzysiu troszkę za dużo pali, mój 10 benzyny do 2,5 jak kręcę a gazu 13-14. Jak depcze to nie liczę ale wartości zbliżonych do tych w pierwszym poście.

Arczii
Posty: 4
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:01
Skąd: Warszawa
Rok: 2004
Silnik: 2.0T

Re: Vel Satis 2.0 T dużo Pali pomocy

Post autor: Arczii » 21 lip 2018, 11:04

Też mi się wydaje że jest to za dużo ,tylko w czym może być problem ,oznak nie ma żadnych
Ostatnio tylko świece wymienione na platyny NGK dedykowane
Może jednak macie jakieś pomysły sugestie !!

KrzysiekEg
Forumowicz
Posty: 498
Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
Skąd: Elbląg
Rok: 2006
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Jaguar x300 4.0

Re: Vel Satis 2.0 T dużo Pali pomocy

Post autor: KrzysiekEg » 21 lip 2018, 11:37

KrzysiekEg pisze: 20 lip 2018, 15:17 Normalnie pali. U mnie z benzyną podobnie, 16-19 w mieście.
A przepraszam, nie wiem, dlaczego doczytałem, że to 3,5, a nie 2,0 T.
Sprawdź sondy.

Awatar użytkownika
milimetr58
Klubowicz
Posty: 768
Rejestracja: 07 gru 2016, 17:02
Skąd: Łódź
Rok: 2006
Silnik: 2.0T
Drugie auto: VelSatis 2.0T

Re: Vel Satis 2.0 T dużo Pali pomocy

Post autor: milimetr58 » 21 lip 2018, 23:22

Ja takie duże spalanie to miałem jak mu dawałem ostro w jeździe po mieście.
Normalnie jak jeżdżę, to po Łodzi (a są tutaj korki duże), to pali mi gazu max 14-15 litrów, ale nie jeżdżę oszczędnie, tylko normalnie. Jak pobróbowałem jeździć naprawdę spokojnie, to gazu palił mi 12-13 max po mieście a poza miastem na trasie to i potrafił spalić 10,5 litra LPG. Z tym, że to męka nie jazda :)
Tak kiedyś go "badałem" ile pali i przy jakiej jeździe. Nadmieniam, że automat a on zawsze więcej pali.
Waldek i Ewa

Arczii
Posty: 4
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:01
Skąd: Warszawa
Rok: 2004
Silnik: 2.0T

Re: Vel Satis 2.0 T dużo Pali pomocy

Post autor: Arczii » 22 lip 2018, 10:55

Jak sprawdzić czy sondy lambda są ok!? Komputer żadnych błędów nie wyświetla!!!

obuwie
Forumowicz
Posty: 149
Rejestracja: 06 sty 2017, 15:36
Skąd: Wrocław
Rok: 2006
Silnik: 2.0T

Re: Vel Satis 2.0 T dużo Pali pomocy

Post autor: obuwie » 22 lip 2018, 12:29

Nie wiem co to znaczy "spokojna jazda po mieście" bo miasta są BARDZO różne, ale ja nie widzę w tym spalaniu nic dziwnego. Zwłaszcza, że w podpisie widzę "Warszawa". No chyba, że kiedyś było inaczej i dopiero teraz apetyt na paliwo jest zwiększony? Napisz ile doi na trasie to będzie można coś powiedzieć na ten temat, inaczej spalania NIE DA SIĘ porównać w żaden sposób.

U mnie 2.0T z automatem, średnia z 41tys to 13,7 l/100 (LPG i PB w sumie). Po mieście znacznie, znacznie więcej. Większość przebiegu to miasto i autostrady. A jest to przecież ciężka krowa, dość wysoki samochód, wg mnie w normie.
Dla porównania stare Volvo S70 TDI (też automat) przez 50tys spaliło mi średnio 7,9l/100km. W mieście naturalnie znowu - znacznie wiecej, nigdy poniżej 10, raczej około 12-15. A to znacznie lżejsze auto i diesel.
Stara Meganka 1,9dci (manual, bez klimy, leciutki złom, na autostradach urywało uszy więc jeździło się wolniej) spaliła średnio 6,2l/100km. Po mieście naturalnie... no dużo więcej.

Nie wyobrażam sobie jak wielkie auto z automatem, gdy ciągle ciśnie się na przemian gaz - hamulec (ruch miejski) miałoby spalić max 14-15l i to gazu czyli jakieś raptem niecałe dwa razy tyle co przy jednostajnej, powolnej jeździe na trasie! Przecież 20 minut w korku to już będzie z pół litra, stojąc i nie ruszając się ani o metr! To jest tyle ile zejdzie na przejechanie 5km ze średnim spalaniem 10l/100km. Stojąc w miejscu. Sorry, ale dla mnie to bajki, później ludzie szukają sobie problemów :P

KrzysiekEg
Forumowicz
Posty: 498
Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
Skąd: Elbląg
Rok: 2006
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Jaguar x300 4.0

Re: Vel Satis 2.0 T dużo Pali pomocy

Post autor: KrzysiekEg » 22 lip 2018, 13:17

obuwie pisze: 22 lip 2018, 12:29 U mnie 2.0T z automatem, średnia z 41tys to 13,7 l/100 (LPG i PB w sumie).
To jest dużo, to tylko 2 litrowy silnik. Pisze 18 benzyny, 21-22 gazu, co świadczy o dobrym wysterowaniu instalacji. Około 20 % gazu więcej niż benzyny.
U ciebie jest około 14 gazu, czyli wyszło około 12 benzyny. Zakładając, jak pisałeś autostrady, to raczej dużo kilometrów robisz, więc średnia km wychodzi na plus. Masz w mieście maks 15, na trasie około 10.

Sondy sprawdzisz tylko na kompie, live data. Wykres sondy lub wskazania zmian wartości napięcia. Może być, że sonda nie daje błędu, ale idzie na ubogo i komputer cały czas wzbogaca mieszankę. Zakres sondy azwyczaj pozwala na podniesienie mieszanki o jakieś +- 25 %, potem już wywala błędy składu mieszanki. Jeśli za normę uznamy 15 w mieście, to sonda może ci podnieść do 18-19.

Awatar użytkownika
milimetr58
Klubowicz
Posty: 768
Rejestracja: 07 gru 2016, 17:02
Skąd: Łódź
Rok: 2006
Silnik: 2.0T
Drugie auto: VelSatis 2.0T

Re: Vel Satis 2.0 T dużo Pali pomocy

Post autor: milimetr58 » 22 lip 2018, 19:50

KrzysiekEg pisze: 20 lip 2018, 15:17 Normalnie pali. U mnie z benzyną podobnie, 16-19 w mieście.
To jest normalnie? Tyle benzyny Ci pali w mieście? To nie jest normalne. Moja małżonka jeździ tylko po mieście i ma spalanie 12 litrów benzyny a ona naprawdę nie jeździ jak emerytka. Nie ma LPG założonego, skrzynia manualna.
Ja swoje spalanie opisałem a jak ktoś nie wierzy to mam to w czterech literach. Po protu olewam to i już. :lol: :lol: :lol:
Jeszcze jedno, prowadzę od roku statystyki spalania przy każdym tankowaniu LPG i benzyny, tankuję LPG zawsze do pełna, nigdy ileś tam litrów za parę złotych i wiem co piszę. Nie wciskam bajek, bo z bajek to ja dawno wyrosłem. Mogę udowodnić to co napisałem i udowodnię, ale na zlocie, jeśli się kiedyś odbędzie, bo coś ciszaaaaaa. Pozdrawiam
Waldek i Ewa

ODPOWIEDZ